Spisu treści:

Tworzenie Ciepłej Gleby W Szklarni
Tworzenie Ciepłej Gleby W Szklarni

Wideo: Tworzenie Ciepłej Gleby W Szklarni

Wideo: Tworzenie Ciepłej Gleby W Szklarni
Wideo: PRZYGOTOWANIE GLEBY W SZKLARNI 2024, Może
Anonim

Przeczytaj część 1. Dezynfekcja szklarni na nowy sezon

Tworzenie ciepłej gleby na oborniku

Dynie sadzone w mini szklarni rozwijają się znacznie szybciej
Dynie sadzone w mini szklarni rozwijają się znacznie szybciej

Dynie posadzone w mini szklarni

rozwijają się znacznie szybciej

W wersji klasycznej rozgrzanie gleby zapewnia obornik, najlepiej koński, ponieważ generuje więcej ciepła, ale można też stosować obornik krowie. Należy go przynieść na krótko przed rozpoczęciem wiosennych prac w szklarni.

Ale to nie jest tak naprawdę dla wszystkich, ponieważ trzeba zamówić obornik, a wiosną, gdy jest dużo śniegu, trudno jest dostarczyć ładunek na miejsce. Możesz go zaopatrzyć wczesną jesienią.

Druga opcja zakłada, że w drugiej połowie lata trzeba przynieść świeży obornik, dokładnie go wysuszyć, rozprowadzić cienką warstwą, następnie bardzo ciasno ułożyć, przykryć słomą lub sianem na wierzchu, a następnie pokrycia dachowe chroniące przed opadami atmosferycznymi. Należy pamiętać o dwóch ważnych kwestiach. Po pierwsze, gdy obornik jest suszony na powietrzu, udział azotu wyraźnie spada, co należy skompensować wiosną, wprowadzając do gleby pewną ilość mocznika. Po drugie, jeśli układanie w stos nie jest wystarczająco gęste, obornik wybuchnie przedwcześnie - w rezultacie wszystkie twoje wysiłki pójdą na marne, ponieważ nie będzie już możliwe rozgrzanie gleby na wiosnę.

Jeśli świeży obornik został przywieziony wiosną, na około tydzień przed rozpoczęciem pracy, zostanie on rozmrożony, a wewnątrz pryzmy będzie na ogół gorąco. Taki obornik jest natychmiast umieszczany w szklarniach i szklarniach na przygotowanych obszarach. Obornik składowany w pryzmie jest podgrzewany wiosną tydzień przed umieszczeniem w szklarni, wrzucając go widłami do wysokiej luźnej pryzmy i okresowo wlewając wodę (najlepiej gorącą). Doprowadzi to do tego, że po kilku dniach rozpocznie się samonagrzewanie biopaliwa i będzie można rozpocząć jego aplikację dolną warstwą na grzbiety szklarni. Niestety ta opcja ogrzewania nawozu spiętrzonego w poprzednim sezonie w regionach północnych, do których zaliczam nasz Środkowy Ural, jest problematyczna, ponieważ w momencie rozpoczęcia pracy w szklarni obornik jest całkowicie zamrożony. To znacznie komplikuje proces, chociaż istnieją opcje ogrzewania.

Poradnik ogrodnika

Szkółki roślinne Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Możesz na przykład zainstalować tymczasowy piec na ulicy, pokryć go grudami zamarzniętego obornika i zalać. Obornik rozgrzany w pobliżu pieców jest zakopywany w kilku miejscach w stosach, które jeszcze nie zaczęły się nagrzewać, tworząc w nich gorące miejsca. Możesz także układać gorące kamienie na ogniu.

Ogrzany obornik układa się na redlinach w dolnej warstwie. W przypadku częściowego usunięcia gruntu przed tą operacją, gleba pozostająca na redlinach jest wstępnie wrzucana na hałdy (lepiej jesienią) - ziemia z tych hałd będzie następnie formowała się w górną warstwę grzbietów. Jeśli chcesz, możesz jesienią wypełnić najniższą warstwę redlin różnymi pozostałościami organicznymi (słoma, skoszona lub chwastowata trawa, odpady kuchenne, liście, wierzchołki roślin zebranych jesienią itp.) I zastosować obornik w następny poziom. Oczywiście wierzchołki roślin z objawami jakiejkolwiek choroby nie mogą być użyte w tym „cieście szklarniowym”. Całkowita warstwa tak złożonej materii organicznej wraz z obornikiem powinna sięgać około 30 cm.

Obornik na redliny nie jest doprowadzany w czystej postaci, ale z obowiązkowym mieszaniem z posiekaną słomą, sianem, liśćmi lub posiekaną trzciną (szczególnie dotyczy to obornika krowiego) oraz z aktywnym nawilżaniem - optymalna wilgotność do ogrzewania to 65-70 %, ale nie więcej … Bez takiego mieszania i nawilżania obornik będzie się gorzej palił. Obornik spiętrzony posypujemy wapnem w ilości 300 g na 1 m 2, co zapobiegnie masywnemu pojawianiu się grzybów, a jeśli obornik jest dość świeży, również świeżymi trocinami, które odprowadzą nadmiar azotu, który mógłby gromadzić się w forma azotanów. Na wierzchu tej mieszanki kładzie się zmagazynowaną glebę, na której będą uprawiane rośliny.

Warstwa gleby musi być dostatecznie duża (co najmniej 20 cm) - w przeciwnym razie korzenie roślin będą w stanie dotrzeć do warstwy obornika, zanim ulegnie on rozkładowi, co może doprowadzić do poparzenia systemu korzeniowego. Ponadto należy pamiętać, że wnikanie najmniejszych fragmentów obornika do górnej warstwy gleby obfituje w wybuchy chorób, przede wszystkim czarnej nogi i zgnilizny korzeni. Dlatego tworzenie się grzbietów wymaga dokładności i staranności. Generalnie obornik stosowany jako biopaliwo w redlinach szklarni rozkłada się bardzo szybko - po 1,5-2 miesiącach od momentu uruchomienia szklarni będzie już w połowie zgniły.

Najlepsze efekty w zakresie nagrzewania gleby uzyskuje się mieszając obornik koński ze słomą w stosunku 1: 1. W tym przypadku obornik bardzo szybko się nagrzewa, osiągając 70 ° C w tydzień po wypełnieniu redlin, w kolejnym tygodniu jego temperatura spada do 20 … 30 ° C i od tego momentu można przystąpić do siewu i sadzenia.

Tworzenie ciepłej gleby na słomie

Ważne jest, aby maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń świetlną
Ważne jest, aby maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń świetlną

Ważne jest, aby maksymalnie wykorzystać

dostępną przestrzeń świetlną

Słoma ma bardzo dobre właściwości fizyczne, a zastosowana jako biopaliwo pozwala na uzyskanie dużych plonów roślin warzywnych (w tym wczesnej produkcji) o wyższej, zgodnie z wnioskami wielu specjalistów, zawartości suchej masy, witaminy C i cukry w warzywach niż na glebach konwencjonalnych. Ponadto rośliny na ciepłych zagonach nie chorują, ponieważ w przeciwieństwie do obornika słoma jest zwykle wolna od patogenów. Jednak słomę należy pobierać z pól, które nie są traktowane herbicydami. Najlepiej używać słomy żytniej, pszennej lub ich mieszanki.

Niestety ciepła słomiana gleba ma swoje wady. Główną wadą jest konieczność stosowania bardzo dużej ilości nawozów mineralnych potrzebnych do rozłożenia słomy. Dodatkowo występują pewne utrudnienia agrotechniczne przy uprawie roślin na podłożu ze słomy: w okresie wegetacji wymagane jest częstsze i obfite podlewanie upraw, gdyż słoma ma bardzo słabą wilgotność i częściej (raz na 7-10 dni) karmienie roślin roztworami nawozów azotowych i potasowych. Ponadto podczas rozkładu słoma osiada silniej niż inne prefabrykowane gleby szklarniowe ze składnikami organicznymi, co oznacza, że do ściółkowania potrzeba więcej gleby i słabszą podwiązkę roślin, aby uniknąć ich wyrwania, gdy gleba opadnie (w przeciwnym razie uszkodzenie korzeni nie da się uniknąć).

Słomę nakłada się warstwą 30-35 cm (można od razu w belach), co średnio odpowiada 10-12 kg na 1 m 2 - bezpośrednio na podłoże lub na folię, która całkowicie pokrywa dno i boki rowy szklarniowe. Następnie bele silnie zwilża się (najlepiej gorącą wodą) przez 3-5 dni do całkowitego zwilżenia kalenicy. Następnie na spęcznioną słomę nanosi się nawozy mineralne w 2-3 dawkach na 100 kg suchej słomy 1400 g azotanu amonu, 1300 g azotanu potasu, 1700 g superfosfatu, 200 g siarczanu magnezu, 300 g siarczanu żelaza i 500 g wapna (wapno jest wprowadzone jako ostatnie). Podczas układania słomy na folii z tworzywa sztucznego dawkę stosowanych nawozów (z wyjątkiem wapna) zmniejsza się o 1,5-2 razy.

Wszystkie nawozy, z wyjątkiem superfosfatu i wapna, aplikuje się w postaci płynnej, natomiast nawozy lub wodę (po posypaniu superfosfatem lub wapnem) wylewa się słabym strumieniem z konewki, ostrożnie wprowadzając do bel słomy.

Po wprowadzeniu nawozów i wody temperatura w słomianym podłożu szybko rośnie i po 2-3 dniach osiąga 40 … 50 ° C (czasami nawet wyższa). Po około 10 dniach spada do 30 … 35 ° C - po tym przygotowaną glebę wylewa się na słomę warstwą co najmniej 10-15 cm i rozpoczyna się siew i sadzenie.

Dzięki dobrej wymianie powietrza w strefie korzeni i wydzielaniu dodatkowej ilości dwutlenku węgla podczas rozkładu słomy, technologia ta pozwala uzyskać nie mniejszy plon niż przy stosowaniu bardziej tradycyjnego biopaliwa w postaci obornika. Ponadto obornik finansowy jest znacznie droższy, a jego stosowanie przy tankowaniu jałówek wymaga dużego nakładu pracy od ogrodników.

Tworzenie „prefabrykowanej” ciepłej gleby

Niestety, nie wszyscy ogrodnicy mają możliwość zakupu obornika lub słomy, aby utworzyć pełnoprawną ciepłą glebę - obornika drogowego, a słomy (przy obecnym pustkowiu rolnictwa) nie można uzyskać w żadnym regionie. W takim przypadku można zbudować prefabrykowaną ciepłą glebę - to znaczy glebę z różnych faktycznie dostępnych materiałów organicznych.

Jako takie materiały można wykorzystać liście, trociny, kora, siano, trzciny, muł rzeczny i jeziorny, torf, odpady organiczne z gospodarstw domowych, mączkę mięsną i rybną, algi, gałęzie, miotły itp. Wszystkie te materiały zbierane są jesienią i zawsze w formie suchej (dobrze lub stosunkowo suchej, jeśli mówimy np. o mułu). Są ładowane do rowów szklarniowych późną jesienią, jeśli materiały są wystarczająco suche i już zamarznięte, lub wiosną.

Podczas układania materiałów organicznych należy przestrzegać kilku ważnych wskazówek. Pierwszy - największe i najdłużej rozkładające się składniki (gałęzie, gałęzie świerkowe, miotły, trzciny) zawsze układa się na dolnej warstwie powstałej gleby i zagęszcza. Po drugie, wszystkie pozostałe elementy układa się luźno i cienkimi warstwami, które układają się naprzemiennie po kolei, aby uzyskać maksymalne wymieszanie składników. Możesz oczywiście zaraz potem wymieszać warstwy widłami, ale jest to dość trudne fizycznie. Układając materię organiczną pamiętaj, że gałęzie, miotły, trociny i inne „zdrewniałe” składniki wymagają większych dawek nawozów azotowych. Liście (tutaj właściwie wszystko zależy od gatunku drzewa) mogą prowadzić do zakwaszenia gleby, co oznacza, że konieczne będzie posypanie ich wapnem. Muł rzeczny i jeziorny ma zwykle odczyn zasadowy,dlatego jest wprowadzany w małych ilościach i tylko w połączeniu ze składnikami zakwaszającymi, na przykład liśćmi.

Jeśli napełnianie łóżek szklarniowych odbywa się jesienią, konieczne jest zabezpieczenie biopaliwa przed przedwczesnym spaleniem. Dlatego wszystkie materiały organiczne są układane na sucho późną jesienią, a ułożone warstwy nigdy nie są podlewane. Następnie szklarnie pozostają otwarte w celu całkowitego zamrożenia gleby.

Wiosną grzbiety szklarni (jeszcze nie w pełni uformowane) przykrywa się przezroczystą folią, aby przyspieszyć rozmrażanie górnej warstwy, a same szklarnie są zamykane. Gdy składniki gleby w szklarni bardziej lub mniej się rozmrażają, zwinięta materia organiczna jest rozluźniana widłami i obficie wylewana z konewki gorącą wodą z rozpuszczonym nawozem azotowym (na 10 litrów wody 1 łyżka. Jeśli jesienią nie wszystkie przechowywane materiały organiczne zostały umieszczone w szklarni, to kilka z nich, jeśli to konieczne, jest podgrzewane w taki czy inny sposób, a następnie materia organiczna jest umieszczana w rowach i obficie podlewana gorącą wodą i nawozy. Następnie grzbiety są ponownie przykrywane folią na kilka dni, aby rozpocząć proces ogrzewania. Następnie przygotowaną glebę wylewa się na wierzch prefabrykowanej gleby warstwą co najmniej 10-15 cm i przechodzi do siewu i sadzenia.

Zalecana: