Spisu treści:

Tworzenie Gleby O Dużej Zawartości Próchnicy
Tworzenie Gleby O Dużej Zawartości Próchnicy

Wideo: Tworzenie Gleby O Dużej Zawartości Próchnicy

Wideo: Tworzenie Gleby O Dużej Zawartości Próchnicy
Wideo: Jak zwiększyć zawartość próchnicy w glebie 2024, Marsz
Anonim

Przeczytaj poprzednią część. ← Praca z ziemią, tworzenie idealnej działki

Oaza na bagnistej krainie część 2

winogrona
winogrona

I podczas tej podróży szczególnie uderzyła mnie staranność właścicieli witryny. Ale wiele pracy nad stworzeniem gleby o wysokiej zawartości próchnicy na bagnistym terenie nie poszło na marne. Plony są najwyższe, wszystkie warzywa wyglądają zdrowo i czysto.

Asortyment roślin jest taki, że nie można nawet wymienić wszystkiego: ziemniaki, paprykę, czosnek, ogórki, pomidory, buraki, marchew, seler, osobne rabaty na zielone i pikantne uprawy.

Szczególną dumą rodziny Romanowów są arbuzy i melony. Rosną w nich zarówno w szklarniach, jak i na otwartym polu. Owoce są duże i aby nie gniły w naszym klimacie, co nie jest odpowiednie dla melonów i tykw, Borys Pietrowicz stawia każdego arbuza na półkach w szklarni lub na deskach w otwartym melonie.

Okazuje się, że korzenie arbuzów i melonów są w ziemi, ich pędy rozprzestrzeniły się po wszystkich kratach, a owoce jak na półkach spoczywają na półkach. Nigdy nie widziałem takiego zdjęcia.

Przewodnik ogrodnika

Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

W artykule Jak uprawiać ogórki na otwartym polu Borys Pietrowicz opowiedział, jak robi ciepły grzbiet (pudełko) na ogórki na otwartym polu, a dla melonów używa takich pudełek (rodzaj ciepłego łóżka ogrodowego) w szklarni. Dwie rośliny rosną w jednym pudełku, co daje do 40 melonów. Formuje je także na swój własny sposób. Ale to już temat na osobną rozmowę.

Uderzyło mnie również zbiory melonów na otwartym polu, gdzie Borys Pietrowicz użył kalenicy po ogórkach. Cały obszar wokół pudełka pokryty jest pędami, liśćmi - solidny dywan. I gdziekolwiek włożysz rękę pod liście - wszędzie natkniesz się na dojrzewającego melona! To trzeba zobaczyć! Nie mogliśmy znaleźć słów, by wyrazić nasz podziw dla tego, co zobaczyliśmy. A degustacja pokazała, że arbuzy Romanowów dadzą szanse słynnym południowym owocom.

Oczywiście nie mogliśmy przejść obok takiego bogactwa wiedzy i doświadczenia - w styczniu tego roku zaprosiliśmy Romanowów na kolejną lekcję do klubu Usadebka. Było wielu słuchaczy. Obejrzeliśmy płytę nakręconą na miejscu rodziny Romanowów, a następnie wysłuchaliśmy przemówienia Borysa Pietrowicza. Mówił o tym, jak traktuje glebę: ostrożnie, ze zrozumieniem jej stanu i możliwości. Ma tu naturalny talent. Tak to działa na ziemi. Bez tej filozofii i bez takiego podejścia do biznesu nie byłby w stanie uzyskać wysokich plonów różnych upraw, w tym południowych, ciepłolubnych.

arbuzy
arbuzy

Byłem zdumiony obfitością plonów na działce Romanowów - warzyw, owoców i roślin ozdobnych, które uprawiają. Jest ogród farmaceutyczny, obfitość kwiatów, powtarzających się malin i warzyw znanych z naszych działek - ziemniaki, cebula, w tym pory, cukinia, dynia, czosnek i inne.

Ale przede wszystkim zaszokowała mnie obfitość melonów i arbuzów. Romanowowie umieścili je nie tylko kompetentnie, ale także z wielką inwencją. Na przykład Borys Pietrowicz umieścił owoce melonów i arbuzów na półkach wewnątrz altany, która służy do wypoczynku i picia herbaty, a korzenie i pędy tych roślin znajdują się poza altaną.

Ich pomidory rosną w dużej, przestronnej szklarni. Zbiór owoców jest doskonały, jest ich więcej niż liści.

Korzystając ze specjalnej technologii, uprawiają ogórki na otwartym polu, dzięki czemu zbiory nie wymagają dużo pracy.

Ozdobne dynie nie tylko dają duże zbiory, ale także zakładają specjalne łuki i kratki, ozdabiają miejsce, zwłaszcza gdy owoce zaczynają dojrzewać.

Przez lata ogrodnictwa para wypracowała własne podejście do pracy z ziemią. Koszty pracy są tutaj kolosalne, iście tytaniczne, ale na bagnach stworzyli warstwę próchnicy 40-50 cm! Ogromna ilość materii organicznej - to resztki roślin z terenu, zrębki, obornik, siano - przez ponad 27 lat to podejście umożliwiło przekształcenie bagiennej gleby prawie w czarną. Teraz na miejscu Romanowów rośnie prawie wszystko, co może rosnąć nie tylko w strefie północno-zachodniej, ale także w bardziej południowych regionach.

Plony są bardzo wysokie. Decyduje o tym przede wszystkim stworzona przez człowieka gleba i niewątpliwie umiejętności właścicieli. Borys Pietrowicz, uprawiając pomidory szklarniowe, arbuzy, melony, stosuje własne metody formowania, które nieco różnią się od ogólnie przyjętych.

I to prawda, ponieważ gdy stosuje się dużą ilość materii organicznej, zmienia się odżywianie rośliny, a zatem można ją obciążyć. Pozwala pomidorom, ogórkom, melonom, arbuzom zbudować aparat o dużych liściach, który jest w stanie nakarmić ogromną ilość owoców.

Tablica ogłoszeń

Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

kwiaty
kwiaty

Gospodyni jest szczególnie dumna ze swoich ozdobnych upraw. Byłem zdumiony liczbą roczników, które Galina Prokopyevna rośnie rocznie. Wiele kwiatów jest tutaj nie tylko trochę rozpowszechnionych, ale po prostu egzotycznych w ogrodzie. Ponadto wszystkie rośliny są zadbane, obficie kwitną.

Na działce znajduje się sad. W czasie, gdy odwiedzaliśmy Romanowów (na początku sierpnia), owocowały gruszki i powtarzające się maliny. Gospodyni właśnie patrzy na tę kulturę. I jestem pewien, że przy takiej staranności ta malina da doskonałe zbiory.

Teren, na którym Romanowowie pracowali od ponad dwóch dekad, znajduje się na działce, która kiedyś była przeznaczona na ogrody warzywne. A teraz perspektywy tutaj są bardzo niejasne, w każdej chwili miasto może zająć te ziemie na swoje potrzeby. W jednym z artykułów w magazynie pojawiła się propozycja stworzenia na bazie tej strony ośrodka szkoleniowego, w którym początkujący ogrodnicy, rolnicy mogliby zobaczyć efekty prawdziwej pracy na roli: jak na bagnach można stabilnie rosnąć nie tylko warzywa, do których jesteśmy przyzwyczajeni, ale także owoce południowe, nawet arbuzy, melony i winogrona, mogłyby uzyskać porady i porady, wymienić doświadczenia. Będzie bardzo rozczarowujące, jeśli taki pomysł nie znajdzie poparcia.

Nasza wycieczka po miejscu zakończyła się herbatą w altanie oraz degustacją pomidorów, ogórków i papryki uprawianych przez małżonków Romanowów. Próbowaliśmy też arbuza Kolpinsky'ego. W pełni dojrzałe, soczyste i słodkie. A to początek sierpnia!

Wróciliśmy do domu z nową wiedzą, z dobrymi emocjami z komunikacji z właścicielami. Niskie ukłony dla tych wspaniałych pracowników od członków naszego klubu. Chciałbym, aby doświadczenie i wiedza tych ludzi były pożądane. Wielu fizycznie nie może wykonać tej tytanicznej pracy, ale ich rady i zalecenia pomogą wielu ogrodnikom uzyskać doskonałe plony.

papryka
papryka

Podczas tej podróży byłem zdumiony wysokością formowania się pomidorów i zbiorami, które otrzymuje od nich rodzina Romanowów. Zauważyłem: liście pomidorów są całkowicie czyste, duże, jasne jest, że odżywianie roślin jest zrównoważone.

Widok arbuzów i melonów wydał mi się absolutnie bajeczny na stanowisku pod Kolpino - duży, piękny, zróżnicowany pod względem kształtu i koloru. Było ich wiele, jak w południowych melonach. Gdzie jeszcze w pobliżu Sankt Petersburga można to zobaczyć?

I oczywiście uderzająca jest ciężka praca tych ludzi, którym udało się stworzyć prawdziwą oazę w bagnistym miejscu, wyhodować wspaniały ogród i stworzyć żyzny ogród warzywny.

Zalecana: