Spisu treści:

Jak Wyhodować Dobre Zbiory Marchwi I Zachować Je Do Nowego Sezonu
Jak Wyhodować Dobre Zbiory Marchwi I Zachować Je Do Nowego Sezonu

Wideo: Jak Wyhodować Dobre Zbiory Marchwi I Zachować Je Do Nowego Sezonu

Wideo: Jak Wyhodować Dobre Zbiory Marchwi I Zachować Je Do Nowego Sezonu
Wideo: Końcówka warzyw, przygotowania do nowego sezonu, zbiory warzyw 2024, Kwiecień
Anonim
uprawa marchwi
uprawa marchwi

Marchew jest prawdopodobnie najpopularniejszym warzywem na ziemi, ponieważ uprawia się ją prawie wszędzie. Nie ma w tym nic dziwnego, bo ciężko o zdrowsze i smaczniejsze warzywo.

Ponadto kultura ta jest bardzo bezpretensjonalna iw zasadzie jej całkiem przyzwoite zbiory można uzyskać już na początkowym etapie rozwoju działki ogrodowej.

Jednak w praktyce nie wszyscy doświadczeni ogrodnicy uprawiają dobrą marchewkę. Skargi są różne - częściej o słabym kiełkowaniu i wczesnym żółknięciu wierzchołków, a często wszystkie te dolegliwości powtarzają się z roku na rok, w wyniku czego do jesieni zbiory są małe, a marchewki nie smakują zbyt dobrze.

Jednocześnie przy naszym długim okresie jesienno-zimowo-wiosennym, kiedy na stole nie ma tylu warzyw, marchewka powinna być stała.

× Poradnik ogrodnika Szkółki roślinne Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

O problemie „słabego” kiełkowania marchwi

Wielu ogrodników wielokrotnie spotykało się z sytuacjami, w których marchew wyrasta „teraz gęsto, teraz pusto” i obwiniało za to producentów nasion. Nic nie powiem - czasem winne są za to nie kiełkujące nasiona, ale najczęściej pojawienie się łysych plam w ogrodzie wiąże się ze śmiercią nasion z powodu ich banalnego wysychania. I dzieje się tak, niestety, ze znaczną liczbą ogrodników.

Faktem jest, że marchew rośnie powoli, a przecież przez cały okres od momentu siewu do pojawienia się sadzonek nasiona muszą stale znajdować się w wilgotnej glebie. W praktyce nie jest to tak łatwe, zwłaszcza w regionach o silnych wiatrach, jak np. Na Uralu, gdzie czasami musimy podlewać grzbiety dwa razy dziennie. Oczywiste jest, że nie każdy może sobie na to pozwolić - w rezultacie nasiona umierają.

Jak uniknąć takiej sytuacji i uzyskać niezawodne sadzonki? Jeśli powyższe zdjęcie jest Ci znane, powinieneś przestrzegać kilku zasad.

1. Nie siać ziarnistych nasion. Kiełkują gorzej, ponieważ do zmiękczenia sztucznie wytworzonej wokół nasion skorupy potrzeba więcej wody, a kiełkowanie tracą szybciej niż zwykłe nasiona. Ale nasiona marchwi nie wyróżniają się długotrwałym kiełkowaniem.

2. Marchew należy wysiewać w możliwie najwcześniejszym terminie (można bezpośrednio w glebie lekko rozmrożonej od góry), gdy dolne warstwy gleby są jeszcze nasycone wilgocią, co ograniczy nawadnianie w najtrudniejszym początkowym okresie. I nie trzeba bać się zimna - młode kiełki marchwi wytrzymują temperatury do -2… -3 ° C. Jeśli chodzi o obawy o słabe przechowywanie wcześnie zasianych marchwi, to od wielu lat czegoś takiego nie obserwowałem - marchew przechowujemy do około połowy czerwca (w końcu wszystko zależy od warunków przechowywania i odmian, wśród których są takie, które są nie nadaje się do długotrwałego przechowywania).

3. Jeśli to możliwe, lepiej namoczyć lub wykiełkować nasiona przed siewem, ponieważ suche nasiona marchwi kiełkują powoli i często dają cienkie pędy. Mokre, a do tego kiełkujące nasiona szybko kiełkują, ale ich zasianie jest dość trudne. Ponadto proces namaczania i kiełkowania należy traktować bardzo poważnie, ponieważ istnieje ryzyko zniszczenia nasion.

4. Bezpośrednio po wysiewie zagony przykryć folią, która zabezpiecza glebę przed wysychaniem. Krawędzie folii należy bardzo ostrożnie dociskać kamieniami, aby zapobiec przedostawaniu się powietrza do wiatru, w przeciwnym razie folia przyniesie więcej szkody niż pożytku.

5. Bezpośrednio po pojawieniu się pierwszych pędów konieczne jest zastąpienie folii materiałem okrywającym - najmniejsze opóźnienie w tej operacji doprowadzi do śmierci sadzonek, gdyż temperatura pod filmem na słońcu może być bardzo wysoki.

× Tablica ogłoszeń Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

Moczenie i kiełkowanie nasion

uprawa marchwi
uprawa marchwi

Do namaczania odpowiednia jest zwykła osiadła lub lepiej stopiona woda śnieżna (śnieg powinien być czysty, najlepiej świeżo opadły). Proces namaczania trwa 24 godziny. Nasiona namocz w szerokim płaskim naczyniu, umieszczając je między warstwami namoczonej szmatki. Woda powinna tylko nieznacznie przykrywać tkankę (przy dużej ilości wody nasiona nieuchronnie uduszą się i umrą), a sama tkanka z nasionami w żadnym wypadku nie powinna wyschnąć (w przeciwnym razie nasiona umrą ponownie).

W warunkach suchego powietrza w mieszkaniach dość trudno jest zapewnić stałą wilgotność nasączonych nasion, dlatego bezpieczniej jest położyć szmatkę z nasionami na warstwie wilgotnych trocin (lub innego materiału dobrze zatrzymującego wodę np. Bawełny wełna), a następnie umieść pojemniki z nasionami w szeroko otwartej plastikowej torbie. W takim przypadku nie musisz co kilka godzin sprawdzać poziomu wilgotności.

Kiełkowanie nasion to dłuższy proces. Kiełkowanie przeprowadza się z reguły do momentu pojawienia się korzeni o długości 0,5 cm w większości kiełkujących nasion. Pojedyncze nasiona mogą mieć korzenie o długości do 1,5 cm, a po osiągnięciu tego etapu natychmiast rozpoczynają siew. Jeśli w Twoim ogrodzie jeszcze nie ma na to warunków, możesz nieznacznie przesunąć czas siewu, umieszczając pojemniki z nasionami na dolnej półce lodówki (+ 1 … -4 ° C) bezpośrednio w otwartej plastikowej torbie. Jednocześnie regularnie monitoruj wilgotność nasion.

Bezpieczniej jest kiełkować nasiona w szerokich, płaskich pojemnikach wypełnionych mokrymi trocinami, w płóciennych workach lub między warstwami papieru toaletowego. Druga opcja jest lepsza, ponieważ nasiona kiełkują przez tkankę i po prostu niemożliwe jest ich usunięcie bez ich uszkodzenia. Codzienne mycie nasion wodą jest obowiązkowe.

Bardzo dobry wynik podczas kiełkowania (a także moczenia) daje jednorazowe opryskanie nasion stymulatorem wzrostu Epin.

Wysiew namoczonych i kiełkujących nasion

uprawa marchwi
uprawa marchwi

Nasiona mokre i kiełkujące są znacznie trudniejsze do zasiania niż nasiona suche. Jeśli po prostu namoczyłeś nasiona, musisz je wysuszyć, aż zaczną płynąć (nie możesz przesuszyć nasion) i natychmiast je zasiać.

Nie możesz ręcznie wysiewać porośniętych nasion marchwi - musisz uciekać się do siewu płynnego. Do takiego siewu najpierw przygotowuje się zwykłą pastę (powinna być jednorodna, bez skrzepów, wystarczająco lepka i bez błony na powierzchni, aby utrzymać kiełkujące nasiona w zawiesinie) i schłodzić. Równolegle na grzbietach wykonuje się otwory. Następnie kiełkujące nasiona są wysyłane do wiadra z pastą, a szklanka z dziobkiem jest brana jako narzędzie. Bezpośrednio przy kalenicy delikatnie mieszają ręcznie galaretkę z nasionami, napełniają nią szklankę i wlewają zawartość szklanki do otworu, szybko przesuwając po nim dłoń ze szklanką. Wymieszaj ponownie galaretkę itp. Zaraz po wysianiu bruzdy przykrywa się luźną glebą.

Nie jesteś przyzwyczajony do równomiernego rozprowadzania nasion na dołku, może to nie zadziałać, ale po kilku treningach przyzwyczaisz się do tego i będziesz w stanie zasiać w ten sposób trzy duże redliny marchwi w 15 minut.

Preferencje marchewkowe

Marchew preferuje luźne, przepuszczalne i dostatecznie żyzne gleby z głęboką warstwą orną (min. 28-32 cm). Gleba powinna mieć pH 6-6,5, przy większej kwasowości plon gwałtownie spada (wapnowanie bezpośrednio pod uprawą jest niepożądane).

Ta kultura jest bardzo odporna na zimno - jej nasiona zaczynają kiełkować już w + 3 … 4 ° C. Jednak za optymalną temperaturę do ich kiełkowania przyjmuje się 18 … 20 ° C - w tej temperaturze nasiona wysokiej jakości mogą kiełkować w ciągu 6-7 dni. Dla porównania, przy 12 ° C pierwsze pędy można zobaczyć dopiero po 15-16 dniach. Niestety, w praktyce podczas siewu nie ma tak wysokiej temperatury, dlatego lepiej kiełkować nasiona w domu w komfortowej temperaturze.

Marchew jest niezwykle światłolubna - próby uprawy tej kultury, zarówno w cieniu, jak i półcieniu, są całkowicie bezużyteczne.

Krótko o technologii rolniczej marchwi

Pielęgnacja marchwi nie jest szczególnie trudna - podlewanie, pielenie, przerzedzanie, rozluźnianie i karmienie w razie potrzeby.

Kultura ta jest bardzo wrażliwa na rozluźnienie, dlatego po pojawieniu się pierwszych pędów natychmiast przeprowadza się pierwsze poluzowanie odstępów między rzędami, łącząc je z pieleniem.

Przerzedzenie sadzonek rozpoczyna się, gdy pojawia się pierwszy prawdziwy liść, pozostawiając rośliny w odległości 2-3 cm od siebie. Sadzonki wstępne są obficie podlewane. Ostateczne przerzedzenie przeprowadza się 20-30 dni po pierwszym, zmniejszając odległość między roślinami do 5 cm. Wybrane rośliny są natychmiast usuwane, ponieważ ich zapach może przyciągać muchy marchwi.

Dobry efekt daje ściółkowanie rozstawu rzędów zaraz po przerzedzeniu - dzięki temu nie ma potrzeby częstego spulchniania. Jako materiał do ściółkowania nadaje się ściółka z liści, trociny nasączone mocznikiem (200 g mocznika na trzy wiadra mokrych trocin - pozostawić na dwa tygodnie), pokruszona kora.

Wymagane jest regularne obfite podlewanie marchwi - nieregularne podlewanie prowadzi do pękania roślin okopowych.

Osobno warto również wspomnieć o głównym szkodniku marchwi - chrząszczu marchwiowym, dzięki któremu liście zaatakowanych roślin zwijają się i deformują, ogonki są skracane, a korzenie stają się małe, twarde i bez smaku. Zapachy selera, pietruszki, cebuli i czosnku odstraszają marchewki, dlatego tradycyjnie zaleca się uprawę marchwi i cebuli na mieszanych nasadzeniach (np. 4 dziurki marchwi, 4 dziurki cebuli itp.). Z mojego punktu widzenia nie jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ zapadnięte wierzchołki marchwi są bezpiecznie osadzone na nasadzeniach cebuli - w rezultacie nie można spodziewać się zbiorów cebuli. O wiele skuteczniejsze jest użycie materiału okrywającego do ochrony zagonów marchwi i utrzymywania jej na uprawach tak długo, jak to możliwe.

Jeśli chodzi o nawożenie, wszystko zależy od stopnia żyzności gleby i konkretnych warunków pogodowych. Dlatego opcje karmienia mogą być różne. Przygotowując redliny kładę na nich gotowy kompost warstwą 5 cm (choć gleba jest już bardzo żyzna). Następnie po drugim przerzedzeniu karmię złożonym nawozem (z reguły Kemira), a na etapie początku formowania roślin okopowych posypuję obficie popiołem. Jeśli zdarzy się chłodne, deszczowe lato, kiedy wzrasta zapotrzebowanie na nawozy potasowe, może być wymagane dodatkowe karmienie (czasem więcej niż jeden) roztworem siarczanu potasu.

O dziwactwach z rodziny marchwi

Bardzo przyjemnie jest zbierać duże, piękne i jaskrawe rośliny okopowe. Jednak marchewki nie zawsze tak się rodzą. Istnieje wiele powodów, dla których pojawiają się brzydkie rośliny okopowe.

1. Wykorzystanie do sadzenia roślin marchwi usuniętych podczas trzebieży. Zerwane marchewki dobrze się zakorzeniają, ale korzenie są małe, mocno rozgałęzione i tak brzydkie, że nie można ich obrać.

2. Gleby kamieniste dla marchwi są zupełnie nieodpowiednie - rosną też brzydkie i rozgałęzione rośliny okopowe.

3. Niewystarczająca grubość warstwy korzeniowej. Jeśli ta warstwa dostępna dla korzeni marchwi jest mniejsza niż 30 cm, to korzenie nie będą duże i równe, ponieważ będą musiały zginać się i rozgałęziać, aby dopasować się do istniejącej cienkiej warstwy gleby korzeniowej.

4. Nieregularne i słabe podlewanie. Podlewanie powierzchniowe prowadzi do pojawienia się maniaków marchwi: powstają brzydkie korzenie marchwi, w których nie jeden długi korzeń, ale kilka krótkich odchodzi od bardzo szerokiej głowy. Przy braku podlewania korzenie marchwi stają się szorstkie i bez smaku. A przy nieregularnym, ale obfitym podlewaniu korzenie pękają.

5. Przedwczesne przerzedzenie i pielenie. Przy silnym zgrubieniu (lub zatykaniu łóżek chwastami) powstają małe i brzydkie rośliny okopowe. Dlatego w żadnym wypadku nie należy spóźniać się z przerzedzaniem.

6. Wprowadzenie świeżego obornika pod marchew może również prowadzić do pojawienia się rozgałęzionych i brzydkich roślin okopowych, co jest całkowicie niedopuszczalne.

Aby marchewki były słodkie

uprawa marchwi
uprawa marchwi

Prawdopodobnie wszyscy ogrodnicy zwracali uwagę na to, że ich własna marchewka jest znacznie smaczniejsza niż marchew z PGR. Zdarza się też, że korzenie z jednego łóżka ogrodowego są znacznie słodsze od drugiego. I słusznie, wszystko zależy od odżywiania. Gleba powinna być lekka, dobrze przepuszczalna i dostatecznie żyzna - to gleba, na której urodzi się smaczniejsza marchewka. Na przykład, jesienią wyciągając humus ze szklarni, rozrzucam go na grzbietach marchwi. Właściwie uważam go również za główny stosowany nawóz.

Ponadto w okresie wegetacji należy uważnie monitorować rozwój roślin i zapobiegać niedoborom fosforu i potasu, ponieważ fosfor zwiększa zawartość cukru w marchwi, a potas zwiększa kruchość tkanek roślin okopowych. W naszym klimacie od połowy lata występuje wyraźny brak potasu, co prowadzi do przedwczesnego żółknięcia wierzchołków i powstawania roślin okopowych gorszej jakości. Dlatego istotny jest opatrunek górny z popiołem lub roztworem siarczanu potasu.

Z punktu widzenia smaku wybrana odmiana (hybryda) również odgrywa znaczącą rolę - do uzyskania słodkich roślin okopowych najlepiej wybierać odmiany (hybrydy) z małym rdzeniem, takie jak Karlena, Callisto i Nandrin.

Jak zachować zbiory marchwi

uprawa marchwi
uprawa marchwi

Niezwykle ważne jest, aby wybrać odpowiedni czas na zbiór marchwi. Marchewki nie należy zbierać zbyt wcześnie - nawet w obawie przed długotrwałymi deszczami. Czemu? Faktem jest, że w zwykłym podziemiu (a co jeszcze mogą mieć zwykli ogrodnicy w arsenale?) Nie ma warunków do chłodzenia roślin okopowych. Jednocześnie szybkie schłodzenie marchwi bezpośrednio po zbiorze jest jednym z głównych czynników udanego przechowywania. W naszych warunkach chłodzenie jest możliwe tylko w jeden sposób - przy niskich temperaturach. Dlatego dopóki nie zrobi się wystarczająco zimno (ale przed mrozem), marchewki nie należy usuwać, w przeciwnym razie nie będą przechowywane przez długi czas.

Podczas zbioru należy bardzo uważać na rośliny okopowe, unikając najmniejszych uszkodzeń - w żadnym wypadku nie należy odrywać wierzchołków (wystarczy odciąć je nożem), wrzucić marchewki do wiader (wystarczy ostrożnie złożyć) itp.

Zebrane marchewki są sortowane, oddzielając małe i uszkodzone, suszone trochę (20-30 minut) w przeciągu w szklarni i składowane. Tutaj możliwe są opcje w zależności od określonych warunków (głównie poziomu wilgotności) - przechowywanie w piasku, obróbka glinianą gadką, umieszczanie w plastikowych workach itp. Nie używam czegoś takiego - marchewki po prostu odkładam w wyznaczone miejsce w skrzyni na warzywa.

Jeśli chodzi o mycie marchewek przed ich przechowywaniem (takie zalecenia często można znaleźć w prasie), to zdecydowanie jestem temu przeciwny, gdyż podczas mycia uszkodzenie skóry jest nieuniknione. Oczywiście tę procedurę, jeśli jest taka potrzeba, można przeprowadzić, jeśli mówimy o krótkotrwałym przechowywaniu kilku wiader, ale w przypadku ułożenia kilku worków marchwi przed następnym zbiorem jest to całkowicie niedopuszczalne.

I ostatnia rzecz do zapamiętania: przed przechowywaniem warzyw magazyn należy zdezynfekować (czyli wybielenie lub spryskanie wapnem palonym zmieszanym z żelazem lub siarczanem miedzi), a podczas przechowywania przechowywać w temperaturze + 1 … -2 ° C i wilgotność względna 90-95%. Bez przestrzegania tych warunków nie będzie można dobrze zakonserwować marchwi.

Zalecana: