Spisu treści:

Jak Opanować Dziewiczą Działkę Przy Najniższych Kosztach Pracy
Jak Opanować Dziewiczą Działkę Przy Najniższych Kosztach Pracy

Wideo: Jak Opanować Dziewiczą Działkę Przy Najniższych Kosztach Pracy

Wideo: Jak Opanować Dziewiczą Działkę Przy Najniższych Kosztach Pracy
Wideo: Kilka sposobów na lepszą organizację pracy grupy 2024, Może
Anonim

„Leniwy kącik”

słonecznik bulwiasty
słonecznik bulwiasty

Zaczynam dopiero zagospodarowywać nową działkę na budowie prywatnego domu, a czasu na ogródek warzywny bardzo brakuje. Ale nie chcę, żeby ziemia stała bezczynna. Postanowiłem więc zorganizować „leniwy kącik” na końcu strony.

Jesienią oczyściłem teren (dziewiczą ziemię) z chwastów i zasadziłem tam rośliny wieloletnie: cebulę batun, szczypiorek, rabarbar, topinambur i miętę. Sadziłem, bez kopania, robiłem tylko dziury w dziewiczej glebie. Karczoch posadzony bulwami, reszta roślin - części krzewu.

Rzędy ułożono z zachodu na wschód. Po stronie północnej posadziłem dwa rzędy topinamburu, potem cofając się o jeden metr, posadziłem rząd rabarbaru, po czym położyłem rabaty z cebulą - batun i szczypiorek, mięta. Rezultatem jest rodzaj drabiny, wznoszącej się z południa na północ. Wszystkie rośliny na nim były dobrze oświetlone, ponieważ nie zacieniały się nawzajem.

× Poradnik ogrodnika Szkółki roślinne Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Wiosną, gdy tylko mogłem przejść przez miejsce, zasiałem siderat - białą gorczycę pod grabiami. Gęsto zasiano całą przestrzeń między krzewami jerozolimskimi i rabarbarowymi, a także nawy cebuli i mięty. W tym czasie uprawiane rośliny wypuściły już pierwsze liście. Po chwili zaczęły kiełkować gorczycy, a po nich chwasty. Kiedy ta gęsta, prefabrykowana zieleń zaczęła zagłuszać uprawiane rośliny, nadepnąłem ją bez ścinania. Następnie całą przestrzeń między karczochami jerozolimskimi a krzewami rabarbaru pokryłem grubą warstwą zeszłorocznych blatów ziemniaczanych. W ten sam sposób zakryłem ślady w „leniwym kącie”.

Nawy cebuli i mięty całkowicie zasypano niepotrzebnymi deskami, a całą przestrzeń między roślinami w rzędzie pokryto 10-12 cm warstwą posiekanych chwastów i dopiero potem odciąłem cebulowe pióra, liście i łodygi rabarbaru do celów spożywczych. Po pierwszym skoszeniu zieleni dokarmiłam rośliny uniwersalnym preparatem „BIO MASTER”. W przyszłości po ścięciu nie robiłam dodatkowego nawożenia: rośliny i tak wyglądały świetnie. Do połowy sierpnia nie prowadzono podlewania ani pielenia. Rośliny dobrze się rozwijały. Trzykrotnie kroiłem miętę. Ale lato zeszłego roku okazało się suche na południu regionu Omsk.

słonecznik bulwiasty
słonecznik bulwiasty

W połowie sierpnia zebrałem ułożone wiosną wierzchołki ziemniaków w stos i zdjąłem deski z łóżek. Nie pozostał ani ślad chwastów - mikroorganizmy i robaki wykonały swoją pracę. Niektóre ziemniaki również zgniły. Darń się poluzowała, można było już swobodnie ją wykopać.

Na całej powierzchni nie obsadzonej roślinami uprawnymi ponownie zasiałem gorczycę pod grabiami. I znowu wstała jak gęsta zielona ściana - pomogły sierpniowe deszcze. Dopiero teraz nie był tak wysoki jak na początku lata, wcześnie zakwitł. Najwyraźniej rośliny wyczuły zbliżającą się zimę i spieszyły się z pozostawieniem potomstwa.

Mam już doświadczenie w stosowaniu zielonych nawozów, dlatego wszedłem zgodnie z wcześniej opracowanym planem. Pozostawiłem wszystkie musztardy nietknięte do mrozu. Zimą będzie pełnił rolę retencji śniegu. Wiosną powtórzę wszystkie operacje ponownie. Tak, prawie zapomniałem powiedzieć, że od wiosny zostawiłem kolejny mały obszar obsiany musztardą. W sierpniu zebrałem nasiona, teraz będzie co zasiać na wiosnę.

× Tablica ogłoszeń Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

Teraz spojrzałem na to, ile napisałem, sam się bałem, tyle pracy! Ale nie martw się, to tylko długi opis. Wszystkie te operacje, poza lądowaniem, zajęły mi łącznie około 12 godzin.

Zobaczmy teraz, co dostałem z mojego „leniwego kąta” po spędzeniu zaledwie 12 godzin pracy przez całe lato:

1. Warzywa wczesne do kapuśniaka, barszczu i sałatek - liście rabarbaru. Rabarbar wypiera zielenie, gdy śnieg jeszcze się nie stopił.

2. Liść rabarbaru do przygotowania gołąbków na wiosnę, gdy do tego dania nie ma jeszcze świeżej kapusty i liści winogron.

3. 11 litrów dżemu z drobnych łodyg rabarbaru. Gotujemy z dodatkiem skórki pomarańczy. Dzieci nie mogą być ciągnięte za uszy. Lubią ten dżem bardziej niż dżem jabłkowy. 11 litrów to tylko teraz, dopóki krzewy nie urosną. Za dwa lata co trzy krzewy dadzą taką liczbę ogonków (mam ich 12). I nie musisz spędzać więcej czasu. Policz, ile robisz dżemu!

4. Rabarbar będzie rosnąć w jednym miejscu nawet przez 15 lat. Za pięć lat krzewy wyrośnie i mogę je podzielić na 5 części. Znowu zostawię 12 krzewów, resztę sprzedam.

5. Zielone cebule wystarczą na lato dla całej rodziny (4 osoby). Co więcej, od wczesnej wiosny, gdy tylko topnieje śnieg, aż do samego mrozu (szczypiorek jest zielony aż do mrozu).

6. W ciągu trzech lat łuki wyrośnie i będzie można podzielić każdy krzew na 4-8 części. Z powstałego materiału ponownie posadź cebulę w ogrodzie. I niech uwolnione krzewy do destylacji zimą. Zapewni to rodzinie zieloną cebulę przez całą zimę.

7. Cebula daje nasiona każdego roku. Można je wykorzystać do zasadzenia nowej plantacji lub sprzedać.

8. Mięta z mojego ogródka wystarczyła do wyschnięcia na herbatę, jako przyprawa do zup i dań głównych, a zostało jeszcze do przesunięcia pudełeczka z ziemniakami pozostawionymi do jedzenia na początku lata (żeby ziemniaki nie kiełkowały).

9. Jesienią, gdy nie ma innej trawy, nasze króliki chętnie pożrą łodygi i liście topinamburu. I kochają go tak bardzo, że nie zostawiają okruchów łodyg. W następnym roku, gdy rosną krzewy, można ścinać łodygi dwa razy w sezonie. Latem na miotłach do karmienia zimą, a jesienią.

10. Przed samym mrozem wykop połowę bulw topinamburu. Dodajemy go do wielu potraw: sałatek, gulaszu z warzywami itp. To świetne jedzenie dla chcących schudnąć. Karmimy wszystkie sprzątaczki, drobiazgi, niespełniające standardów króliki i kurczaki.

11. Wiosną, gdy witamin brakuje, wykopujemy pozostałe krzewy topinamburu. Bulwy dobrze zimują w ziemi. Używamy go tak samo, jak jesienią. Nie będziesz już musiał sadzić karczocha jerozolimskiego, jest odnawiany w tym samym miejscu. Za kilka lat z krzaka będzie można dostać się do wiadra z bulwami (mam 28 krzewów w „leniwym kącie”).

12. Do czyszczenia grzybów mlecznych używamy liści topinamburu, nie wyobrażasz sobie lepszej szczotki! Woda, w której parowane są liście topinamburu, dobrze wzmacnia włosy.

13. Wierzchołki ziemniaków zostały wykorzystane z korzyścią, która wykracza daleko poza spalanie i znacznie więcej niż zwykłe usunięcie go z miejsca.

14. Działka o wielkości pół setki jest zagospodarowana bez wykopów. Co więcej, ziemia staje się strukturalna, podziurawiona korytarzami i usiana koprolitami robaków.

15. Wyraźne oszczędności na nawożeniu dzięki zielonemu nawożeniu i gnijącym wierzchołkom ziemniaków.

16. Otrzymujemy produkty przyjazne dla środowiska, ponieważ nie używamy nawozów mineralnych.

17. Znacząco poprawiliśmy glebę dzięki zastosowaniu gorczycy białej jako nawozu zielonego.

Jak ci się podoba ten efekt „tytanicznej” 12-godzinnej pracy?

Ale właśnie tego użyłem. Istnieje wiele innych bylin, które nie wymarzają na południu zachodniej Syberii. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie dotyczące rozszerzenia „leniwego kąta” kosztem innych kultur, napisz do pisma.

Zalecana: