Spisu treści:

Jak Zagospodarować Dziewiczą Ziemię
Jak Zagospodarować Dziewiczą Ziemię

Wideo: Jak Zagospodarować Dziewiczą Ziemię

Wideo: Jak Zagospodarować Dziewiczą Ziemię
Wideo: JESTEM DZIEWICĄ 2024, Kwiecień
Anonim

Ekonomiczna metoda uprawy warzyw i jagód w zagospodarowaniu dziewiczych działek ogrodowych

Dziewicza ziemia
Dziewicza ziemia

W 1950 roku dostałem działkę o powierzchni 12 akrów w ogrodnictwie. Znajdował się w tablicy pod wioską Mga. Ta kraina w latach wojny była polem bitwy, ponieważ słynna dziś łata Newski znajduje się około trzech kilometrów od nas. A potem, w latach pięćdziesiątych, nadal tam pracowali saperzy, oczyścili nasze tereny, jeden z nich został nawet wysadzony w powietrze podczas rozminowywania i zginął.

Na moim terenie były dwie głębokie ziemianki, głębokie rowy, krater, a cała ziemia była opleciona siecią z drutu kolczastego, który wbił się głęboko w ziemię. Dłubanki, rowy, lejki długo pozostawały nietknięte. Brakowało energii i czasu, środków na ich pogrzebanie.

Na odziedziczonej przeze mnie działce ziemi praktycznie nie było, ziemia została wypalona i zdeptana. Była tam twarda warstwa bielic i twarda, wodoszczelna glina. Wcześniej ziemia, którą otrzymaliśmy, nie była używana, więc opanowaliśmy dziewicze ziemie.

× Poradnik ogrodnika Szkółki roślinne Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Od lat tworzymy płodną warstwę, zdobywając doświadczenie. Ziemię do sadzenia przygotowali w sposób od dawna opanowany: pod warzywa i ziemniaki głęboko i wielokrotnie wykopywali glebę na bagnecie łopaty, odwracając górną warstwę w dół, równomiernie mielili i mieszali. Pod drzewami owocowymi wykopano doły, mieszając i zmieniając warstwę ziemi o półtora metra od sadzonki na głębokość 60-70 cm. Była to męcząca, ciężka praca. Próbowali stworzyć żyzną warstwę, wprowadzili humus, obornik, nawozy mineralne, odtlenili glebę wapnem, popiołem, wybrali kamienie, fragmenty metali …

Okazało się, że w dołach, w których posadziliśmy drzewa owocowe, woda gromadziła się i nie wypływała, zatrzymywana przez warstwę stałej gliny. Następnie nagromadzona tam zawiesina zamieniła się w monolit, a wraz z nadejściem ciepła kwaśna. Z wiekiem drzewa zapadały się w ziemię powyżej szyjki korzeni i miejsca przeszczepu. Musiałem opanować sadzenie sadzonek na kopcach wylanej żyznej gleby.

Drzewa owocowe posadzone wcześniej, jak zwykle w dołach, nie wytrzymały ostrej zimy 1978-1979. Na działkach ogrodniczych prawie wszyscy zmarli, a reszta, ledwo przeżyła, przeszła w okresowe owocowanie. Drzewa zasadzone na wzgórzach przezimowały pomyślnie i zaczęły przynosić plony.

Moi sąsiedzi i ja rozwijaliśmy nasze działki. Ale pomimo wszystkich włożonych wysiłków, niepowodzenia z roku na rok ścigały mnie w mojej działalności rolniczej: teraz jedna czy inna uprawa rozczarowała - zbiory nie były tym, czego oczekiwałem. Na przykład sadzę odmianę ziemniaka, która zgodnie z cechami odmianowymi daje 6 kg na metr kwadratowy, ale nie otrzymuję nawet połowy tego, czego się spodziewam.

I wtedy przypomniałem sobie, jak jako chłopiec w latach wojny użyłem darni do sadzenia ziemniaków. Następnie rodziny żołnierzy frontowych otrzymały małe działki pod sadzenie ziemniaków, a także przydzielono sadzeniaki. Oczywiście bulw nie uratowaliśmy przed sadzeniem: byliśmy głodni, wkładaliśmy je do jedzenia, ale odcięliśmy wierzchołki oczami i zebraliśmy obierki ziemniaczane, które w najmniejszym stopniu nadawały się do sadzenia. Tutaj musieliśmy je sadzić wiosną. Aby zwiększyć żyzność gleby, zamiast nawozić obornikiem (kosztowało go i dostarczenie było drogie), zastosowali następującą technikę rolniczą: sadząc kawałki ziemniaków zamiast obornika przykrywali je warstwą 2-3 cm grubości murawa z trawą odciętą łopatą. Darń położono trawą i przykryto ziemią z tego miejsca. Dalsza pielęgnacja nasadzeń była normalna: spulchnianie gleby, pielenie, hilling.

× Tablica ogłoszeń Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

Postanowiłem zastosować tę metodę w swoim ogrodzie w ogrodnictwie - odciąłem górę darni, położyłem ją w rowku podczas sadzenia ziemniaków z dodatkiem wodnego roztworu nawozu mineralnego po posadzeniu. I nie pomyliłem się: nawet wtedy otrzymałem znaczny wzrost wydajności w pierwszych latach rozwoju strony. To było nowe. Inni ogrodnicy zaczęli stosować tę metodę.

Nadal używam tej techniki rolniczej - „ścinania wierzchołków darni”. Dopiero teraz używam go do leczenia krzewów jagodowych - czarnej, czerwonej, złocistej porzeczki i agrestu.

Robię to w ten sposób: sadzonki darni z żywą roślinnością - trawą i korzeniami do grubości 2-3 cm układam wokół krzewów, wierzchnią warstwą do dołu. Wcześniej, bez wkopywania się w głębiny, grabię wokół krzewu starą warstwę ziemi do 7-10 cm głębokości - od środka do krawędzi obwodu krzewu (rzut jego korony). Następnie lekko posypuję rozłożone kawałki darni ziemią. Robię to jesienią, w połowie października lub wiosną. Obserwacje wykazały, że w efekcie krzewy jagodowe goją się, jagody stają się większe, plon rośnie … Oczywiście zastosowanie tej metody nie wyklucza wszystkich innych niezbędnych praktyk rolniczych: przycinania, przerzedzania, odmładzania. Konieczne jest również ciągłe przestrzeganie wszystkich zasad sanitarnych podczas pracy z roślinami, aby nie rozprzestrzeniać szkodników i chorób na terenie: dezynfekować sekator, piłę i inny sprzęt,myć łopaty, widły, grabie, zmywać przyklejoną ziemię z butów i rękawic.

Dlaczego w tym przypadku następuje gojenie się roślin? Wszyscy wiedzą, że wieloletnie krzewy jagodowe, podobnie jak inne rośliny, poświęcają dużo energii na produkcję jagód. Dając siłę powstawaniu jagód, osłabiają, starzeją się. A jeśli doda się do tego niekorzystne warunki pogodowe, niewystarczającą i przedwczesną opiekę, proces ten zostanie przyspieszony. Uważa się, że wszystkie te czynniki są pierwszym i głównym powodem, który przyczynia się do powstawania i rozprzestrzeniania się chorób i szkodników. Moim zdaniem przykrycie krzewów sadzonkami darni żywą roślinnością - trawą i korzeniami - daje nowy impuls rozwojowi krzewów.

Gnijąca roślinność - trawa, korzenie - stanie się próchnicą, nawozem dla krzewu i kanałami wypełnionymi powietrzem. Sod stworzy ciepło, posłuży do rozmnażania bakterii, robaków. W ten sposób uzdrawiając, odnawiając glebę wokół buszu, leczymy również samą roślinę. Byłem o tym wyraźnie przekonany przez wiele lat stosowania tej techniki na mojej stronie: w ogrodzie przy uprawie warzyw i uzyskaniu gwarantowanego zbioru porzeczek, agrestu.

Zalecana: