Spisu treści:

Cechy Technologii Rolniczej Malin, Sadzenia Sadzonek I Przycinania Krzewów - 3
Cechy Technologii Rolniczej Malin, Sadzenia Sadzonek I Przycinania Krzewów - 3

Wideo: Cechy Technologii Rolniczej Malin, Sadzenia Sadzonek I Przycinania Krzewów - 3

Wideo: Cechy Technologii Rolniczej Malin, Sadzenia Sadzonek I Przycinania Krzewów - 3
Wideo: Jak sadzić maliny 2024, Kwiecień
Anonim

Przygotowanie miejsca lądowania

krzewy malin
krzewy malin

Maliny należą do prawdziwych smakoszy i na pewno nie dadzą dobrych plonów na ubogiej glebie. Dlatego przygotowanie gleby przed sadzeniem malin należy traktować z całą uwagą. Istnieje kilka opcji. Zgodnie z oficjalnymi danymi agronomicznymi przygotowuje się rowy (około 30-35 cm szerokości i 25-30 cm głębokości) lub doły sadzenia (50x50 cm), które są wypełnione nawozami organicznymi. Na 1 m takiego wykopu wprowadza się kilka wiader częściowo zgniłego obornika.

Jeśli chodzi o nawozy mineralne i popiół, biorąc pod uwagę piaszczysty charakter naszych gleb Ural, stosowanie ich podczas sadzenia jesienią jest prawdziwym odpadem, ponieważ znaczna ich część zostanie wypłukana przez stopioną wodę. Dlatego lepiej zostawić nawozy mineralne do wiosny - będzie z nich więcej sensu. Jednak znacznie lepsze efekty przyniesie sadzenie malin w sposób niestandardowy - „na pniakach”. Pomyśl o leśnych malinach, pełnych pachnących, smacznych i dużych jagód. Maliny takie rosną na starych polanach - tuż na butwiejących pniach i hałdach chrustu. Maliny ogrodowe też lubią te warunki. Dlatego układając nowe drzewo malinowe (zwłaszcza gdy dzieje się to podczas opracowywania nowego terytorium, na którym w rzeczywistości zwykle nie ma gleby), należy ogrodzić jego terytorium kamieniami, łupkiem lub innym improwizowanym materiałem,tworząc z niej coś w rodzaju dużego wysokiego grzbietu.

Do wypełnienia tego grzbietu konieczne jest przede wszystkim wszelkiego rodzaju drewniane śmieci. Na niższym poziomie dobrze jest przyczepić gnijące konopie, co nie jest problemem w lesie. Aby wypełnić puste przestrzenie między nimi, pójdą wszelkiego rodzaju gałęzie, zużyte miotły kąpielowe, duże kawałki kory (nie nadające się do ściółkowania), wióry (których zawsze jest pod dostatkiem podczas budowy), kora z piaskowanych drzew itp. Nie zaszkodzi rozcieńczyć całej tej drzewnej odmiany półgniłym obornikiem, który idealnie pasuje do wszelkiego rodzaju pustek, a następnie przejść do kolejnej warstwy. Warstwę obornika można przykryć warstwą trocin, a następnie warstwą gleby.

Ta metoda ma wiele zalet. Co najważniejsze, takie podejście zapewnia malinom korzystniejsze warunki do rozwoju:

  • maliny mniej cierpią z powodu braku wilgoci, ponieważ drzewo doskonale wchłania i gromadzi wodę;
  • stopniowo gnijące, odpady drzewne zapewniają dodatkowe pożywienie dla malin;
  • uformowana gleba okazuje się bardzo lekka i przepuszczająca powietrze, co jest również bardzo popularne wśród malin.

Rezultat nie potrwa długo - za kilka lat maliny zaczną Cię zachwycać zbiorami większych i smaczniejszych jagód. A w trzecim roku będziesz miał prawo spodziewać się już obfitego owocowania.

Lądowanie

Jeśli gleba w drzewie malinowym jest odpowiednio przygotowana, sam proces sadzenia nie jest już niczym szczególnym. Sadzonki malin sadzi się zwykle w pionie, pogłębiając je o 2-3 cm, a następnie oczywiście sadzonki podlewa się najpierw zwykłą wodą, a następnie roztworem huminatów. Następnie glebę wokół roślin ściółkuje się odpowiednim materiałem: korą lub trocinami. Jeśli rośliny nie zostały jeszcze odcięte, część nadziemna każdej sadzonej sadzonki jest odcinana na wysokości 15-20 cm od powierzchni gleby. I to wszystko - nową plantację można uznać za założoną.

Jeśli chodzi o odległości, klasyczne opcje dla krzewu (50-70 cm z rzędu i 1,5-2 m między rzędami) i taśmy (25-30 cm z rzędu i 2-2,5 m między rzędami) nie są sadzone same rośliny w ogóle uzasadniać. Bardziej opłacalna pod względem produktywności będzie opcja sadzenia, zaproponowana kiedyś przez ogrodnika-amatora Sobolewa. Zgodnie z jego zaleceniami odległość między roślinami w rzędzie powinna wynosić do 1 m, a między rzędami - 2 m. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to za dużo odpadów na naszych skąpych działkach ogrodowych. Ale w rzeczywistości wydajność na jednostkę powierzchni w tym przypadku wzrasta, maliny stają się znacznie łatwiejsze do przetwarzania, a choroby są mniej podatne na choroby.

Same rzędy są lepiej rozmieszczone w kierunku z północy na południe, jeśli oczywiście jest taka możliwość. Dzięki temu sadzeniu oświetlenie krzewów staje się bardziej jednolite.

Zasady przycinania malin

Generalnie prace nad przycinaniem malin można podzielić na dwa dość oddalone od siebie etapy.

Pierwszym etapem jest ścinanie starych dwuletnich (dwuletnich) pędów, które są ścięte na samym podłożu. Ta operacja jest obowiązkowa i niepożądane jest opóźnianie jej do późnej jesieni, ponieważ tak szybko, jak to możliwe, konieczne jest stworzenie jak najlepszych warunków do rozwoju młodych pędów rocznych. I nie zapominaj, że na starych pędach na zimę mogą pozostać wszelkiego rodzaju szkodniki, co również nie zaszkodzi pozbyć się z góry. Naturalnie stare pędy malin są spalane.

Opcja jest uważana za optymalną, gdy bezpośrednio po zbiorze wszystkie pędy owocujące są wycinane u podstawy. Młode roczne pędy, które znalazły się w lepszych warunkach oświetleniowych, dobrze się rozwijają, rzadziej chorują i dają większy plon w następnym roku. Dlatego rozsądne jest wycinanie pędów owocujących w kilku etapach - ponieważ owocowanie kończy się na poszczególnych gałęziach

Drugi etap to praca z młodymi pędami. W przeciwieństwie do poprzedniego, ten etap obejmuje cały szereg operacji i tak naprawdę rozciąga się na dwa sezony. Bardziej szczegółowo opiszę każdą z operacji.

1) 1 rok wzrostu pędów. Gdy młode pędy osiągną wysokość 1-1,5 m (w naszych warunkach około połowy czerwca i generalnie im wcześniej, tym lepiej), końcówki każdego pędu są uszczypnięte o 5-10-15 cm. wydarzenie zapewni intensywne rozgałęzianie każdego uciekającego, co znacznie zwiększy przyszłoroczne zbiory. Jesienią w kątach górnych liści utworzą się dodatkowe gałęzie boczne, każda o długości 30-40 cm. W tej formie krzew pójdzie na zimę.

2) 1 rok wzrostu pędów. Jesienią musisz sprawdzić wszystkie młode pędy, usunąć połamane lub zaciemnione. Ponadto w każdym buszu należy wyciąć nadmiar pędów pogrubiających. Przede wszystkim powinny to być wszystkie słabe i nijakie pędy. Jeśli chodzi o bardzo mocne pędy, lepiej zachować je do wiosny, na wszelki wypadek (nagle niektóre pędy zostaną złamane itp.).

3) 2 lata wzrostu pędów. Wczesną wiosną, po wyhodowaniu malin, wycina się wszystkie pędy, które zimą obumarły (przeważnie połamane). Zwykle jest ich niewiele, ale nadal są. Najczęściej jest to wynikiem nieudanego zginania pędów na zimę, być może konsekwencją dużej ilości ciężkiego śniegu. Złamane pędy są naturalnie usuwane. Ponownie musisz sprawdzić całkowitą liczbę pędów w każdym krzaku. Pozostaw, w zależności od opcji sadzenia, około 5-6 silnych pędów (możliwe jest 7-8, jeśli krzewy rosną bardziej swobodnie i można rozłożyć gałęzie).

4) 2 lata wzrostu pędów. Wiosną przyszłego roku, po podniesieniu pędów maliny wygiętych na zimę i kwitnących pąków, konieczne będzie odcięcie samych końcówek (do mocnego pięknego pąka) dodatkowych gałęzi uformowanych jesienią za pomocą sekatora. Po tym przycięciu w łodydze powstają nowe pędy i wszystkie zaczynają przynosić owoce.

W ten sposób za dwa lata można uformować prawdziwe mini-drzewo z jednego nagiego pędu - pędu pokrytego od góry do dołu owocującymi gałązkami. W rezultacie możliwe jest wydłużenie okresu owocowania w naszych warunkach do 2-2,5 miesiąca i oczywiście zwiększenie plonu.

Sztuczki rolnicze

maliny
maliny

Maliny to dość pracochłonna uprawa i jest z nią dość kłopotów. Dlatego skupimy się na głównych środkach agrotechnicznych, które pomogą osiągnąć wysokie plony tej niezwykle smacznej jagody. Oczywiście nie będziemy poruszać kwestii przycinania, rozmnażania i sadzenia, ponieważ powyżej zostały już omówione wystarczająco szczegółowo.

Może

1) Odwiązanie i wyhodowanie pędów, które zostały ugięte na zimę. Wiązanie pędów do krat. Każde pędy należy zawiązać osobno, a między sobą rozmieścić je tak, aby maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń świetlną (pędy wiązać w odległości ok. 7-10 cm od siebie). Jeśli pozwalają na to możliwości, lepiej jest zastosować metodę podwiązek zalecaną przez tego samego Sobolewa. W tym przypadku krata do podwiązki znajduje się po dwóch przeciwnych stronach buszu, a gałęzie z każdego buszu są podzielone na dwie części - jedna połowa pędów jest przywiązana do kratki po jednej stronie, a druga odpowiednio, do drugiego. Dzięki podwiązce w wersji „Sobolevsky” młode pędy aktywnie rosną w środku krzewu, co nie jest zakłócane przez owocujące maliny.

Musisz przywiązać pędy do podpór jeszcze przed otwarciem pąków, w przeciwnym razie ryzykujesz ich zerwanie podczas podwiązki.

2) Rozsiewanie nawozów azotowych (mocznik lub saletra amonowa) na topniejącym śniegu.

3) Natychmiast po stopieniu się śniegu i częściowym rozmrożeniu górnej warstwy ziemi, maliny należy karmić złożonymi nawozami mineralnymi i mulczować na wpół zgniłym obornikiem w warstwie 15-20 cm. pomogą zatrzymać wilgoć, w tym zapewnić bezpieczeństwo źródlanej wodzie roztopowej, ale posłużą również jako doskonały nawóz, a chwastów nie będzie tak dużo. Na wierzchu warto dodatkowo posypać obornik posiekaną korą lub trocinami.

4) Przycinanie połamanych i zagęszczających się pędów. Przycinanie do mocnego pąka wszystkich pędów bocznych.

5) Spryskiwanie 1% mieszaniną Bordeaux (natychmiast po zakwitnięciu liści) przeciwko zespołowi chorób.

czerwiec

1) Regularne podlewanie. Gleba pod malinami musi być wilgotna przez całe lato. Najmniejsze wysychanie gleby niekorzystnie wpłynie na owocowanie rośliny.

2) Usuwanie chwastów.

3) Spryskanie szarej pleśni Trichodermine (przed kwitnieniem).

4) Szczypanie nowych młodych pędów. Usunięcie słabego i nadmiernego wzrostu. Przycinanie młodych pędów uszkodzonych przez muchę maliny poniżej miejsca uszkodzenia i szybkie ich spalanie.

5) Top dressing z nawozami fosforowymi (superfosfat). Zwykle w naszych warunkach w drugiej połowie czerwca część liści malin zaczyna lekko czerwienić. Wskazuje to na brak fosforu. Lepiej uprzedzić ten moment i na początku czerwca przeprowadzić nawożenie fosforem (wystarczy posypać superfosfatem), łącząc to z kolejnym podlewaniem roślin.

lipiec

1) Regularne podlewanie i usuwanie chwastów. Żniwny.

2) Top dressing z nawozami potasowymi (siarczan potasu i popiół). Po pierwszej fali intensywnego owocowania końcówki liści zaczynają żółknąć na roślinach, a następnie wysychają. Wskazuje to na brak potasu. Jeśli nie karmisz rośliny w odpowiednim czasie, na następnym etapie pąki, kwiaty i owoce zaczną wysychać i odpadać. I będzie takie wrażenie, jakby malina skończyła owocnikować. W rzeczywistości wszystkiego tego można uniknąć, przeprowadzając 2-3 terminowe nawożenie nawozami potasowymi - 3 łyżki. łyżki z górną częścią nawozu rozcieńcza się w 10 litrach wody, pod każdy krzak wlewa się jedną konewkę. Jako nawóz potasowy preferowany jest siarczan potasu nad popiołem. Oczywiście popiół jest najlepszym nawozem, ale maliny będą go potrzebować za dużo, a zwykli mieszkańcy lata z reguły nie mają takiej ilości popiołu. Jeśli chodzi o nawozy potasowe zawierające chlor, są one kategorycznie przeciwwskazane w przypadku malin.

Do końca lipca, zwykle z wiosennej ściółki, prawie nic nie pozostaje na drzewie malinowym. Dlatego okresowo należy uzupełniać jego warstwę. Oczywiście lepiej jest używać częściowo zgniłego obornika, ale jest to dość droga opcja dla wielu ogrodników. Dlatego rozsądniej jest w tym czasie przeprowadzić ściółkowanie innymi materiałami, na przykład wąsami i liśćmi wyciętymi z grzbietów truskawek (okazuje się, że jest to doskonały materiał do ściółkowania, a wiosną przyszłego roku nic nie pozostaje z grubej warstwy liści). Oczywiście, jeśli truskawki są dotknięte chorobami, ta opcja jest wykluczona.

Zalecana: