Spisu treści:

Uprawa Arbuzów I Melonów Na Zewnątrz
Uprawa Arbuzów I Melonów Na Zewnątrz

Wideo: Uprawa Arbuzów I Melonów Na Zewnątrz

Wideo: Uprawa Arbuzów I Melonów Na Zewnątrz
Wideo: Arbuzy uprawa w Polsce odc.38 ,, latające arbuzy '' ;-) 01.01.2021. 2024, Marsz
Anonim

Zadowolony z melona

arbuzy i melony
arbuzy i melony

Przez ostatnie trzy lata obiektem numer jeden na mojej stronie był melon na otwartym polu. Badałem możliwość uprawy melonów i arbuzów w ciepłym łóżku z czarnym plastikiem. Minione lata dowiodły możliwości pozyskania tych „południowców” w naszym klimacie.

A jeśli w 2011 roku nacisk położono na uprawę dyni, ogórków i kavbuzy (hybrydy arbuza z cukinią) w ten sposób, to przez kolejne dwa lata zacząłem opanowywać technologię rolniczą o wysokiej jakości (pachnącej i słodkiej) melony i dojrzałe duże arbuzy.

Przewodnik ogrodnika

Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Oczywiście byliśmy bardzo zadowoleni z minionego lata, kiedy z obserwowanych 145 słonecznych i po prostu ciepłych w naszym rejonie było 130. Wśród nich były też dni ciepłe, ale z deszczem. Piszę o tym z taką pewnością, ponieważ w moim dzienniku ogrodniczym wraz z oceną sytuacji w ogrodzie, zwłaszcza w jego melonach i tykwach, muszę opisać wszystkie dni każdej pory roku. I zawsze staram się szybko reagować na zmiany pogody, czy to zimny trzask, czy deszcz.

W ubiegłym sezonie podwoiłem powierzchnię moich melonów w porównaniu z 2012 rokiem. W efekcie otrzymałem dwa 16-metrowe grzbiety o szerokości 1,5 m, które pokryłem czarnym polietylenem, robiąc w nim szczeliny w kształcie krzyża w szachownicę z odległością 90 cm między nimi.

O przygotowaniu takiej kalenicy do sadzenia melonów pisałem już w czasopismach „Flora Price” w 2011 i 2012 roku. Teraz pokrótce przedstawię istotę tej technologii. Na niskim, nie wyższym niż 10-15 cm łóżku, nawet nie wykopanym, wykonuje się bruzdę o głębokości około 40 cm (na łóżku o szerokości 150 cm zrobiłem dwie bruzdy), w które układa się warstwy słomy, wlewając roztwór mocznika dla lepszego rozkładu lub rozlane siano wodą.

Następnie nakłada się warstwę świeżej trawy, aby uzyskać dodatkowe nawilżenie. W tym celu bardzo odpowiedni jest fazowany soczysty śnieg. Umieszczone w bruździe te dwie warstwy są dobrze zdeptane i pokryte humusem o grubości około 10 cm, aby w pierwszym okresie po posadzeniu sadzonek stworzyć pożywkę dla roślin. Próchnicę miesza się z glebą z krawędzi bruzdy.

Całe to „ciasto” powstałe z warstw wegetatywnych rozlewa się wodą, pokrytą czarnym polietylenem, który trzeba docisnąć wzdłuż krawędzi cegłami lub innymi ciężkimi przedmiotami, aby wiatr nie otworzył folii. Doświadczenie pokazuje, że ten wyciek wody wystarcza roślinom na cały sezon. Dodatkowo uzupełnia go woda deszczowa, która łatwo przenika przez szczeliny w folii. Jeśli nagle lato okaże się zbyt gorące i suche, możesz spokojnie podlać melony i tykwy z ciepłą wodą w tych samych szczelinach. Regularnie sprawdzam stan gleby, obecność w niej wilgoci i widać po roślinach, czy czegoś im brakuje.

W zeszłym sezonie starałem się liczyć z błędami ostatnich lat. Na przykład, w przypadku możliwego trzaskania przez zimno i pojawienia się zagrożenia dla melonów i arbuzów, wzdłuż każdego grzbietu po jednej stronie położyła spunbond natychmiast po posadzeniu sadzonek. Dało mi to możliwość szybkiego pokrycia delikatnych roślinek tuż przy rzęsach, chroniąc je przed ewentualnym przymrozkiem.

arbuzy i melony
arbuzy i melony

W przypadku arbuzów i posadziłem im pięć krzaków, specjalnie przeznaczyłem część grzbietu, którą wyposażyłem w lekkie łuki druciane, na które w razie potrzeby rzuciłem spunbond i przymocowałem go do łuków od wiatru. Podczas deszczu nie usunąłem materiału pokrywającego. Następnie wyschło na słońcu, zwinąłem go i położyłem wzdłuż grzbietu.

Zawsze używam tylko sadzonek. Sadzonki zaczynam uprawiać po 10 maja, kiedy przeprowadzam się z miasta do wioski i tam sadzę nasiona. Najpierw moczę nasiona melonów i arbuzów (w zeszłym roku był to 11 maja), po dziobaniu sadzę je w skrzynkach z ziemią kompostową. Tam rozwijają się, tworząc dwa prawdziwe liście. Pamiętaj, aby utwardzić sadzonki. Aby to zrobić, umieszczam pudełka z roślinami w szklarni lub szklarni.

Kiedy widzę, że sadzonki są już gotowe do sadzenia - wyrosły na nich dwa mocne liście - przez szczelinę sprawdzam stan gleby w ogrodzie, następnie robię dołki, zwilżam w nich glebę i sadzę tam sadzonki. Jeśli pogoda w tym czasie nie jest zbyt ciepła, natychmiast przykryj moje nasadzenia spunbondem, który będzie leżał, dopóki sadzonki się nie zakorzenią.

W ubiegłym roku posadziła sadzonki na jednym grzbiecie 5 czerwca, a na drugim - pięć dni później. Po zakorzenieniu się sadzonek, a było to oczywiste po tym, że na roślinach zaczęły rosnąć kolejne liście, zdjąłem spunbond i położyłem go na krawędzi grzbietu.

Nie mogę nie przyznać, że ten epos z melonem zafascynował mnie tak bardzo, że każdego ranka zacząłem przeglądać miejsce z melonem i cieszyć się doskonałym widokiem na krzaki melona i arbuza. Po uformowaniu piątego liścia w melonach, uszczypnąłem główną rzęsę roślin, co pozwoliło na pojawienie się rzęs drugiego rzędu z żeńskimi kwiatami z kątów liści. Były też kwiaty męskie. Samodzielnie zapylałem pierwsze żeńskie kwiaty na całej grani. Ta praca była oczywiście pracochłonna, ale chciałem mieć gwarancję, że zaczną się owoce.

Tablica ogłoszeń

Kocięta na sprzedaż Szczenięta na sprzedaż Konie na sprzedaż

arbuzy i melony
arbuzy i melony

Dalszy stan rzęs melonowych, które rosły i kwitły bardzo intensywnie, pokazały, że kwiaty były już z powodzeniem zapylane przez owady, ponieważ pojawiła się ogromna liczba jajników, z których część trzeba było usunąć, a same rzęsy musiały być ściśniętym. Ta procedura była konieczna, aby zapewnić normalny rozwój pierwszych zapylanych przeze mnie melonów, tak aby cały krzew pracował tylko na nich. Na każdym krzaku zostawiłem 2-3 melony, które były przyjemne dla oka, dobrze się rozwijały. Na drugim grzbiecie wszystko się powtórzyło, biorąc pod uwagę datę sadzenia przesadzonej sadzonki o pięć dni.

W zeszłym sezonie testowałem pięć odmian melonów: Odessa, Ałtaj, Kolkhoznitsa, Sympathy i jeden melon bez nazwy, nie znałem go. Warunkowo nazwałem ją „pasiastą”. Wszystkie odmiany, z wyjątkiem odmiany Sympathy, były wczesne i zaczęły dojrzewać zgodnie w zagonach na początku sierpnia. Ta sama odmiana zakwitła dopiero w sierpniu, a ja już nie liczyłem na jej zbiory, nie zwracałem na nią uwagi, chociaż jej rzęsy były bardzo piękne - miały wyrzeźbione ciemnozielone liście, pod którymi ukryte były małe kwiatki.

Jak się później okazało, pod koniec sierpnia, na siedmiu krzakach melonów odmiany Sympathy, 17 sztuk uroczych, ciemnozielonych podłużnych melonów, które nie zdążyły urosnąć i dojrzeć do końca września, posiadać i rosło niepostrzeżenie pod liśćmi. Dojrzewały już w mieście, a każdy z nich dojrzał do stanu soczystego i raczej słodkiego.

Wszystkie inne wczesne odmiany moich melonów dojrzewały razem w łóżkach i był to fascynujący widok - żółte, dość duże melony o wadze do 1,6 kg leżące na łóżkach. Nasza wioska znajduje się 270 km od Sankt Petersburga. Niestety, moja rodzina nie mogła szybko przyjechać do mnie z miasta na ucztę na melonach, a dojrzały melon długo nie leży, nawet został usunięty. W tym czasie byłem zmuszony ułożyć menu z melonów. Sąsiedzi również spróbowali moich melonów.

Można powiedzieć, że zbiory tych owoców były moją dumą minionego sezonu. Soczyste, aromatyczne i bardzo słodkie (nie gorsze od południowych), tak że palce trzymają się razem podczas jedzenia. Zbiory były doskonałe: na pierwszym grzbiecie wyrosło 55 dojrzałych melonów odmian Odessa, Ałtaj, Kolkhoznitsa i cztery pasiaste melony. Na drugim grzbiecie wyrosło 37 melonów odmian Odessa i Ałtaj oraz 17 sztuk późnej odmiany Sympathy.

Cieszyły mnie też arbuzy, bo dobrze rosły, nie chorowały i miały czas dojrzeć we wrześniu, aw październiku miasto było po prostu przejrzałe. Oznacza to, że mają wystarczająco dużo pożywienia i ciepła, aby rosnąć i dojrzewać. Wszystkie siedem arbuzów ważyło od 3 do 4,5 kg.

W przeciwieństwie do melonów, w arbuzach główny bicz jest owocny, podczas gdy ciągle usuwałem pędy boczne i wyrywałem dodatkowe arbuzy, które się związały, pozostawiając jeden owoc na krzaku. Dodatkowo uszczypnęła główne rzęsy, ponieważ ich wzrost był bardzo intensywny.

arbuzy i melony
arbuzy i melony

Teraz o technologii rolniczej na moim melonie. Dziesięć dni po posadzeniu sadzonek wykonałem lekkie karmienie ukorzenionych roślin azotanem amonu w ilości 1 łyżki. l. 10 litrów wody, aby zapewnić intensywny wzrost rzęs. Drugi dressing mineralny powstał dwudziestego czerwca - ekofoskoy w tej samej dawce: 1 łyżka. l. 10 litrów wody. W tym samym okresie melony zaczęły kwitnąć, a ja zacząłem zapylać pierwsze melony. Sam proces zapylania polegał na aplikacji pyłku z męskiego kwiatu na żeński. Ponadto dla większej niezawodności użyłem pyłku z dwóch, a nawet trzech męskich kwiatów.

W połowie lipca po raz pierwszy podlałem melony, aby przygotować melony i arbuzy do karmienia ich humatami. Do tego celu nadaje się dowolny nawóz zawierający humat. I wreszcie ostatnie karmienie mineralne niezbędne do normalnego rozwoju melonów i arbuzów polegało na podlewaniu roztworem siarczanu potasu (siarczanu potasu) również w ilości 1 łyżki. l. nawozy na 10 litrów wody. Pod każdy korzeń wlano co najmniej 0,5 l nawozu.

Wszystkie melony miały bardzo zdrowy wygląd przez cały sezon, rośliny obficie kwitły i zawiązywały owoce. Ubiegłego lata słoneczna lub po prostu ciepła pogoda została skutecznie połączona z ciepłymi deszczami. W rezultacie melony i arbuzy szybko wylewały się i dojrzewały w łóżkach.

Pierwsze melony wziąłem w połowie sierpnia, a do arbuzów zacząłem strzelać w połowie września. A jeśli po pojawieniu się melonów łatwo było określić stopień ich dojrzałości, to arbuz musiał zostać pokrojony.

Jak wiecie, sierpniowe noce były dość zimne (+ 10 … + 12 ° С) ze słonecznymi i często gorącymi dniami, więc o tej porze przykryłem melona w nocy spunbondem. Spunbond, zamocowany na drucianych łukach, nie został nawet usunięty z arbuzów we wrześniu, zapewniając komfortowe warunki do dojrzewania owoców.

Jako pierwszy z melonów dojrzał melon odmiany Odessa, następnie melon Kolkhoznitsa, a następnie melony pasiaste i ałtajskie. Wszystkie były przyjemne dla oka, będąc w ogrodzie, a potem sprawiały wielką przyjemność jako deser, ponieważ były niezwykle słodkie. Rozmiary i wagi wszystkich uprawianych melonów były różne. Największe melony należały do odmiany Odessa (1,3-1,6 kg), następnie odmiany Ałtaj (1,2-1,5 kg), a waga melonów Kolkhoznitsa wynosiła 0,3-0,5 kg, ale były one najsłodsze. Pragnę zauważyć, że nasiona odmiany melona Odessa, które nie straciły zdolności kiełkowania od sześciu lat, zostały pobrane z melona zakupionego niegdyś w Odessie. Wszystkie inne odmiany zostały zakupione w sklepie z nasionami.

Wszystkie moje oczekiwania i trud były w tym sezonie uzasadnione i wynagrodzone, ponieważ prawdopodobnie nigdy w życiu nie jadłem tylu pysznych melonów. Szkoda tylko, że oddalenie mojego miejsca od miasta nie pozwoliło moim dzieciom i wnukom cieszyć się zbiorami melonów w odpowiednim czasie.

Ludmiła Rybkina, ogrodniczka

Fot

Zalecana: