Spisu treści:

Technika Szczepienia Pomidorów W Celu Zwiększenia Plonów
Technika Szczepienia Pomidorów W Celu Zwiększenia Plonów

Wideo: Technika Szczepienia Pomidorów W Celu Zwiększenia Plonów

Wideo: Technika Szczepienia Pomidorów W Celu Zwiększenia Plonów
Wideo: Szczepienie pomidorów. Uprawa pomidorów. Odporne pomidory. Kasia in pomidory 2024, Kwiecień
Anonim

Przeczytaj pierwszą część: Agrotechnologia uprawy i sadzenia sadzonek pomidorów w szklarni

Eksperymenty z pomidorami

Szczepienie pomidorów
Szczepienie pomidorów

Szczepienie pomidorów

Teraz o eksperymencie. 2-3 tygodnie po posadzeniu sadzonek rozpoczynam szczepienia. Bardzo ważne jest, aby nie przegapić odpowiedniego momentu. Łodyga pomidorów powinna być zaokrąglona. Jak wiesz, później staje się bardziej płaski z depresjami. W takim przypadku szczepienia nie będą już działać lub miejsca szczepień z trudem rosną razem. Dlatego ważne jest, aby nie przegapić sprzyjającego czasu.

Lepiej jest szczepić w pochmurną pogodę w dzień płodu na wschodzącym księżycu, w ostateczności w dniu kwitnienia. W tym czasie wzrost soku w roślinach jest silniejszy. Oznacza to, że wierzchołek rośliny jest pełen soku i siły. Dlatego efekt szczepienia można wzmocnić, jeśli takie rośliny (pomidory, jabłonie) zostaną zaszczepione w dniach płodu. Nie możesz zostać zaszczepiony w dniu korzenia - nie będą rosły razem, ponieważ wszystkie siły rośliny koncentrują się u nasady. Kiedyś zrobiłem część przeszczepów w dniu korzenia i żaden z nich nie urósł razem.

Przewodnik ogrodnika

Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Jeśli pogoda jest słoneczna, sadzę pomidory wieczorem, kiedy słońce już zniknęło. Po operacji zasłaniam rośliny przed słońcem - przykrywam je cienkim spunbondem na kilka dni. Należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny warunek: nie podlewać roślin na kilka dni przed szczepieniami - powinny lekko uschnąć. W przeciwnym razie łodygi pomidorów będą kruche. Tydzień przed szczepieniem usuwam dwa dolne liście z roślin.

Do szczepień potrzebne są następujące narzędzia i urządzenia: ostre ostrze, nożyczki, taśma klejąca (która się rozciąga), wata, spirytus salicylowy lub butelka wódki. Cały ekwipunek wkładam do małego, płytkiego koszyka, żeby wszystko było pod ręką.

Tablica ogłoszeń

Kocięta na sprzedaż Szczenięta na sprzedaż Konie na sprzedaż

A potem zaczynam szczepić. Odwiązuję rośliny od patyków, zawiązuję górę pomidorów wstążką (nie ciasną), aby się nie rozpadły. Nie musisz ich wiązać, jeśli masz asystenta, który będzie trzymał szczyt roślin. Zanim wykonam nacięcie na trzpieniu, ustalam, gdzie jest najbardziej udany staw. Wybieram najbardziej wypukłą część łodygi na dole moich pomidorów. Łączę łodygi, aby zobaczyć, czy mogą się do siebie dostać. Wycieram ręce i ostrze watą zamoczoną w spirytusie salicylowym.

Na zrazie i podkładce wykonuję cięcie o długości 4-5 cm od góry do dołu, odcinając jednocześnie bardzo cienką warstwę naskórka. Po każdym takim cięciu ponownie wycieram ostrze alkoholem salicylowym. Długość odcinków podkładki i zrazu musi być taka sama. Łączę miejsca nacięć razem na łodygach. Lewą ręką mocno trzymam połączone łodygi, a prawą mocno owijam je spiralną taśmą elektryczną, przesuwając się stopniowo od dołu do góry. Oczywiście znacznie wygodniej będzie to zrobić z asystentem, który będzie trzymał rośliny. Plasterki będą koniecznie rosnąć razem, jeśli będą ze sobą mocno połączone.

Ponieważ sadzę już dorosłe pomidory, nie usuwam później taśmy z taśmy klejącej. Po wszystkich przeszczepach na zrazie (po lewej) usuwam górną część łodygi, pozostawiając tylko dwa dolne liście, miejsce cięcia posypuję proszkiem Bisolbifit, podlewam obie rośliny i spryskuję tylko wywar roztworem HB-101 - przy podlewaniu 2 krople na litr wody, przy rozpylaniu 1 kropla na litr wody. Po dwóch tygodniach usuwam dolny liść z zrazu, a po kolejnym tygodniu usuwam górny liść. Lub możesz zostawić jeden arkusz.

Szczepienia zagoją się w ciągu około 2-2,5 tygodnia. Jeśli nie dojdzie do szczepienia, plony będą nadal takie same, jak przy normalnej uprawie. Być może nawet uszkodzone rośliny dają większe plony, ponieważ po stresie spowodowanym urazem ich rozwój przyspiesza. Pisał o tym Viktor Kozlov (patrz „Flora Price” №6 (160) -2013). Wiem, że wielu ogrodników boi się zranić pomidory. Więc moi rodzice, kiedy robiłem te szczepienia, skarcił mnie za to, że szydzę z niefortunnych roślin. Najważniejsze jest tutaj izolowanie takich obserwatorów, aby nie przeszkadzać.

Szczepienie pomidorów
Szczepienie pomidorów

Jeden pomidor na dwóch korzeniach

Po usunięciu ostatniego liścia z zrazu sadzonki pomidorów mulczuje się kompostem. Ponadto pielęgnacja polega na podlewaniu po wysuszeniu ziemi w szklarni, usuwaniu pasierbów dwa razy w tygodniu, w cotygodniowym karmieniu. Wraz z pojawieniem się pomidorów na dolnej szczotce usuwam dolne liście z głównej łodygi. Gdy pomidory zostaną zawiązane na następnym pędzlu, usuń następne dolne liście. Ale nie usuwam całkowicie wszystkich liści na łodydze pod koniec lipca, jak robi to wielu ogrodników. Uważam, że liście powinny uczestniczyć w procesie fotosyntezy i odżywiać rośliny. A jak to zrobią bez liści ?!

Dlatego wierzchołek łodygi moich pomidorów jest zawsze liściasty. Dolne liście należy usunąć, mają swój własny okres przydatności do spożycia - również się starzeją. Jeśli je zostawisz, krzewy pomidorów będą słabo wentylowane, co doprowadzi do stagnacji powietrza w szklarni i przedwczesnego pojawienia się zarazy. Nawiasem mówiąc, konieczne jest również monitorowanie potomka: nie powinno być dozwolone pojawienie się pasierbów. W zranionych roślinach pojawiają się bardzo szybko, ponieważ starają się przywrócić to, co utracili. Najlepiej jest usuwać liście, pasierbów i szczypać rośliny na ubywającym księżycu w dniu korzenia. Cała siła rośliny znajduje się w korzeniu, dlatego nie będą odczuwać stresu. W dzisiejszych czasach niebezpieczeństwo sapania jest najmniejsze.

Ograniczam wzrost pomidorów pod koniec lipca - usuwam górną część rośliny, z wyjątkiem pomidorków koktajlowych. Myślę, że ten czas jest najbardziej odpowiedni, ponieważ małe owoce, które już zawiązały, będą miały czas na wzrost i dojrzewanie. Wielu ogrodników przeprowadza tę procedurę w połowie sierpnia. Ale w tej chwili noce są już zimne, a za 2-3 tygodnie w takich warunkach małe pomidory nie będą miały czasu na wzrost, nie mówiąc już o dojrzewaniu. Ponadto okres ten jest niekorzystny z punktu widzenia zarazy. Nie dotyczy to ogrzewanych szklarni.

Usuwam pomidory, które zakończyły owocowanie pod koniec sierpnia - na początku września, z wyjątkiem pomidorków koktajlowych, aby móc siać rzodkiewki, szpinak, koper i zestawy cebuli na zieleninie w wolnej przestrzeni. Pomidory czereśniowe nadal rosną, ponieważ nie wpływa na nie brak ciepła i naturalnego światła. Zwykle sadzę je natychmiast po wejściu od wschodniej strony szklarni, aby nie przesłaniały światła ani nie zacieniły zielonych upraw.

Aby przyciągnąć do szklarni zapylacze - pszczoły, trzmiele, sadzę pęcherzycę przy szklarni przy drzwiach, aw szklarni, zaraz przy wejściu, sadzę sadzonki aromatycznych ziół: mięty meksykańskiej (agastakha), melisy czy lofanta anyżowego. W szklarni można oczywiście sadzić pęcherzycę, ale zajmuje to zbyt dużo miejsca. W tym przypadku łodygi pęcherzyca nie muszą być przywiązane do podpory, ale rozłożone na ziemi, aby nie znajdowały się na tym samym poziomie co pomidory. Podczas kwitnienia rośliny te dobrze przyciągają owady, które następnie przelatują na sadzonki pomidorów, papryki, ogórków w moich szklarniach.

Szczególnie chciałbym zwrócić Państwa uwagę na godziny otwarcia szklarni w godzinach porannych. W szklarniach wykonanych z poliwęglanu komórkowego drzwi należy otworzyć najpóźniej o 9 rano. W przeciwnym razie powietrze tam się nagrzeje, a pyłek z roślin stanie się bezpłodny, a ty nie dostaniesz plonów.

Próbowałem zaszczepić się na etapie małej sadzonki w domu. Ale odmówiła tego przedsięwzięcia ze względu na to, że łodyga jest nadal bardzo cienka i krucha - zepsuła wiele sadzonek, łamiąc je. Takie szczepienia należy wykonywać razem. A transport takich wyrosłych razem sadzonek jest problematyczny. A potem jeszcze trudniej jest sadzić go samemu w ziemi z dwóch doniczek jednocześnie, ponieważ nie mam podobnie myślących ludzi. I jeszcze jeden problem: ważne jest dla mnie, aby zakorzenić się na roślinie tak często, jak to możliwe, ale nie można tego zrobić na sadzonkach szczepionych. Jeśli posadzisz dwa pomidory w jednej doniczce, a następnie posadzisz je, to w jednym pojemniku nie będzie możliwe zbudowanie dobrego systemu korzeniowego w dwóch roślinach jednocześnie. W roślinach szczepionych na wczesnym etapie siewu konieczne jest co jakiś czas zawiązanie miejsca szczepienia ze względu na stały wzrost łodyg i jest to uciążliwe.

Szczepienie pomidorów
Szczepienie pomidorów

Zaczęła sadzić pomidory w 2010 roku. Ze względu na czystość eksperymentu wybrałem kilka odmian i hybryd. Posadziłem obok siebie kilka takich samych odmian i mieszańców: próbkę szczepioną i próbkę kontrolną bez szczepienia, tak aby różnica w owocowaniu roślin była widoczna. I była widoczna. Różnica była szczególnie zauważalna w chłodne, deszczowe lato. Zaszczepione rośliny dawały bogatsze zbiory, a pomidory były tam znacznie większe. Każdego roku sadziłem sadzonki w szklarni wcześniej i wcześniej. W zeszłym roku posadziłem sadzonki 18 kwietnia, w wyniku czego pierwsze pomidory powstały po 20 maja. Kiedy jesienią zacząłem usuwać pomidory ze szklarni, musiałem przy nich majstrować: pomimo luźnej gleby system korzeniowy był bardzo mocny, a korzenie bardzo długie. Więc zrobiła wszystko dobrze.

Próbowałem też zaszczepić rośliny ogórka: zaszczepiłem je na dyni. Szczepienie zostało wykonane w ten sam sposób. Jest tu też kilka subtelności. Przeszczepy wykonano tym razem już na etapie sadzenia, ponieważ później łodygi upraw dyni stają się puste. Została zaszczepiona, gdy na ogórku były tylko 2-3 prawdziwe liście. Łodyga powinna być wydłużona, co często ma miejsce w przypadku sadzonek. Pestki dyni do sadzonek należy wysiewać później niż ogórek - gdy na ogórku pojawi się pierwszy prawdziwy liść, ponieważ dynia rośnie szybciej. Zaszczepione rośliny o tej samej grubości łodygi. Nie usunąłem dolnych liści. Na kilka dni przed szczepieniem sadzonki również nie były podlewane. Wszystko inne, podobnie jak w przypadku pomidorów, z dyni nie można usunąć tylko dwóch dolnych liści, w przeciwnym razie umrze. Po eksperymentach odmówiła kłopotliwych szczepień ogórka,bo w mojej szklarni ogórki dają już bardzo duże plony. Wystarczająco na jedzenie, na przygotowania i traktowanie przyjaciół.

Radzę ogrodnikom, aby spróbowali zaszczepić się na kilku roślinach przy użyciu nadmiaru sadzonek pomidorów. Nie radzę szczepić wszystkich roślin na raz, dopóki nie zdobędziesz doświadczenia. Sam zobaczysz zalety tej metody, chociaż będzie to wymagało dodatkowej pracy.

Olga Rubtsova, ogrodniczka, kandydatka nauk geograficznych, obwód Wsiewołożski

w obwodzie leningradzkim

Zdjęcie autora

Zalecana: