Spisu treści:

W Kolpino Rosną Pomidory, Arbuzy I Melony
W Kolpino Rosną Pomidory, Arbuzy I Melony

Wideo: W Kolpino Rosną Pomidory, Arbuzy I Melony

Wideo: W Kolpino Rosną Pomidory, Arbuzy I Melony
Wideo: Помидор-вместо арбуза! 2024, Kwiecień
Anonim

Wyniki pracy ogrodników Kolpino Romanow w minionym sezonie. Tak się złożyło, że magazyn „Flora Price” jako pierwszy zwrócił uwagę na nasze eksperymenty i poszukiwania. To na jego łamach opowiadaliśmy o naszych udanych doświadczeniach z uprawą arbuzów i melonów w ciepłym, otwartym ogrodzie pod Sankt Petersburgiem. Za namową redakcji nasza rodzina zaczęła na łamach pisma podsumowywać efekty swojej pracy w każdym kolejnym sezonie. Stało się to swego rodzaju tradycją.

Przewodnik ogrodnika

Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

W tym roku spóźniliśmy się z naszym raportem. Sezon zakończył się późno - 10 grudnia, dlatego nie zdążyliśmy jeszcze w pełni przeanalizować naszych wyników. Oczywiście w trakcie pracy wyciągnęliśmy niezbędne wnioski, wiele zapisaliśmy w naszych dziennikach w celu dalszego uogólnienia, ale nad uzyskanymi wynikami jest jeszcze wiele do zrobienia. Kiedyś, w 2005 roku, kiedy po raz pierwszy zaprezentowaliśmy nasze wyniki, stało się, jak to mówią, „z ciepłem, z ciepłem”, nie zrozumieliśmy jeszcze całej wykonanej pracy.

Żniwa Romanowów
Żniwa Romanowów

Teraz wydaje nam się, że już „dojrzeliśmy”, rozumiemy o wiele głębiej, bardziej sensownie. Teraz jest dla nas jasne, że nie wystarczy uzyskać oszałamiający plon z jakiejś kultury, nie, musimy go z powodzeniem powtórzyć kilka razy w różnych warunkach pogodowych, aby „wbiegnąć” w niego. Dopiero wtedy możesz podzielić się wynikami z czytelnikami.

Tablica ogłoszeń

Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

W 2010 roku rozpoczęliśmy nowe projekty, w tym roku kontynuowaliśmy, a teraz mamy kolejne ciekawe pomysły. W procesie pracy staramy się wszystko utrwalić, zarówno zalety metod i technik, jak i ich wady. W gruncie trudno uzyskać szybki wynik, choć podstawą stabilnych plonów na naszej stronie, możemy o tym mówić bez chwalenia się, jest wiarygodna. Odnosi się to do żyznej gleby, która była celowo tworzona przez ponad dwie dekady. A praca nad jego dalszym udoskonaleniem nie ustaje. Ale nieprzewidziane okoliczności mogą zawsze wystąpić, gdy ani płodność, ani doświadczenie nie pomogą. Przecież wszyscy wiemy, że nasza strefa to strefa ryzykownego rolnictwa. Dlatego naszym Czytelnikom przedstawimy tylko udane i sprawdzone wyniki.

W artykule podzieliliśmy raport z pracy wykonanej w minionym sezonie na dwie osoby: ocenę sezonu na podstawie wyników uzyskanych na uprawach warzyw i melonach (arbuzach i melonach) dokona Borys Pietrowicz, mąż i główny specjalista w tych uprawach, o pracy z kwiatami i roślinami ozdobnymi, powie Galina Prokopyevna - żona i patronka wszystkiego, co piękne na miejscu, zgodnie z ustaleniami natury.

Żniwa Romanowów
Żniwa Romanowów

Soczyste pomidory i papryka, słodkie arbuzy, pachnące melony …

Klimat zmienia się teraz co roku, a co sezon jesteśmy gotowi na wszelkie niespodzianki. Zahartowały nas dwudziestosiedmioletnie zmagania z przedostawaniem się bagien na nasz masyw koło Kolpina, gdzie znajduje się nasz odcinek. W naszym ogrodzie giną pierwsze nasadzenia jabłoni (ich wiek to 25 lat), ponieważ poziom wody podniósł się ostatnio o 30-40 centymetrów. Faktem jest, że zatkany jest ogólny drenaż ogrodniczy, którego nie ma nikogo do czyszczenia, ale nie poddajemy się. Nasza strona, niczym niezatapialny pancernik, wznosi się co roku. Jakościowo, na bazie materii organicznej, rośnie wysokość naszych rabat pod uprawę warzyw i jagód.

Jesienią zeszłej jesieni ponownie posadziliśmy nowe jabłonie, ale już o 50 centymetrów wyżej niż poprzednie. Jest to tak zwane lądowanie na wzgórzu. Zeszłego lata pokryliśmy wszystkie ścieżki i alejki nową grubą warstwą zrębków. Taka metoda radzenia sobie z bagnistym terenem daje swój efekt: od ponad dwudziestu lat nie wiemy, jakie gumowe buty są na miejscu. Wokół wielu ogrodników zrezygnowało, utonęło w łóżkach, ludzie zrezygnowali. Latem przyjeżdżają tylko w porze suchej, żeby odpocząć, zaczerpnąć powietrza, zrobić grilla. Najgorszą i najbardziej obraźliwą rzeczą jest to, że teraz nikt nawet nie pomyślał o wspólnym opróżnieniu tablicy. Ci, którzy nie opuścili swojego gospodarstwa, którzy samotnie walczą z bagnem, pozostali w masywie 10-15%.

Kiedy spoglądam wstecz na ścieżkę, którą przeszedłem, jestem przerażony: czy naprawdę włożyliśmy tyle pracy i pieniędzy w to bagno, aby stworzyć na nim małą oazę? Oaza, w której z roku na rok rosną pomidory, bakłażany, papryka, ogórki, inne warzywa, a także arbuzy, melony, jagody, wszelkiego rodzaju pikantne zioła, kołysze się morze rocznych i wieloletnich kwiatów. Czy staliśmy i nie poddaliśmy się? Przez lata na miejscu spaliło się tysiące metrów sześciennych wiórów drewnianych, wiele ton obornika - zamieniły się one w wysokiej jakości glebę. Żyzna warstwa ziemi na naszych grzbietach to dwa bagnety łopaty. Rozpoczynając kultywowanie naszej witryny, nie mogliśmy sobie nawet wyobrazić, jaką pracę mamy wykonać.

Rolnictwo wyostrza i pielęgnuje charakter i wolę. Po takim stwardnieniu nic nas nie kosztuje, aby hodować jakąkolwiek kulturę, jakikolwiek kwiat jakościowo. Przez lata gromadzono doświadczenie w budowaniu wszelkiego rodzaju szklarni i ciepłych kalenic. Zdobyliśmy doświadczenie w pracy z materiałami pokryciowymi. W ostatnich latach intensywnie stosujemy mulcz na redlinach. Od siedmiu lat zajmujemy się wyłącznie substancjami organicznymi. Tłusta, żyzna gleba wymaga obfitego podlewania w porze suchej, aby warzywa i owoce były wolne od azotanów. Od tego roku postawiłem sobie za zadanie zostać hodowcą melonów na północy. Od siedmiu lat uprawiam melony i arbuzy, zarówno w szklarni, jak i na otwartym polu.

W tym roku, aby ocenić efekty uprawy arbuzów, nie wysłałem na wystawę ani jednego owocu. Pokroiłem wszystkie arbuzy na mojej stronie, aby zobaczyć i ocenić jakość każdego z nich, ponieważ wszystkie były uprawiane w różnych warunkach, a odmiany były zarówno stare, jak i nowe. Nigdy nie zapominam, że gleba bogata w substancje organiczne może zawierać nadmiar azotu, a zatem gromadzić się w postaci azotanów w owocach. Dlatego przy suchej pogodzie obfite podlewanie bardzo dobrze usuwa z owoców azotany, przyspieszając procesy fotosyntezy u roślin. Owoce wylewa się dosłownie na naszych oczach. Dlatego w zeszłym roku zmierzyłem się z poszukiwaniem zrównoważonej pielęgnacji roślin opartej na uprawach ekologicznych.

Żniwa Romanowów
Żniwa Romanowów

Również na przyszłość nakreśliłem sobie, że podstawą moich eksperymentów będą teraz trzy uprawy: przede wszystkim - arbuzy, potem pomidory i melony. Będę pracować z innymi kulturami tak długo, jak będę miał dla nich czas. Istnieje również chęć poważnego zaangażowania się w maliny, w tym powtarzające się. Mam już ciekawe plany dotyczące tej jagody.

Jeśli chodzi o wyniki minionego roku, to mogę powiedzieć, że sezon 2011 jak zwykle dla naszej rodziny okazał się bardzo ciekawy i pełen wydarzeń. W przededniu tego jesienią zbudowano nową szklarnię do uprawy pomidorów, w której znajdował się również jeden grzbiet przeznaczony na trzy krzewy winogron. Znalazło się w nim również miejsce na melony i arbuzy. Ta szklarnia została zbudowana niezawodnie przez lata; jego powierzchnia wynosi 57 metrów kwadratowych, długość 12,5 metra, szerokość 4,6 metra, wysokość 3 metry, posiada otwierany blat do wentylacji. W minionym sezonie szklarnia okazała się znakomita. Wentylacja w nim była przemyślana na wszelkie warunki pogodowe, powietrze zawsze było świeże i zdrowe, wokół grzbietów ułożono szerokie ścieżki - 90 cm Wiosną, w początkowym okresie wydawało się, że jesteś na siłowni, takiej jego duża objętość, powietrze krążące, nie uległo stagnacji. Ale w sierpniu ta „hala sportowa” wyglądała jak wielopoziomowe mieszkanie nadające się do zamieszkania.

Sadzonki pomidorów posadzono 11 maja, pierwsze dojrzałe pomidory na początku lipca, a ostatnie owoce 20 października. Następnie wszystkie wierzchołki zostały usunięte, a szklarnia została otwarta na zimę. Dzięki obfitym zbiorom pomidorów rodzinna konsumpcja świeżych, wysokiej jakości pomidorów w tym roku wydłużyła się do połowy grudnia. Odmiany pomidorów są głównie nieokreślone, wysokie. Na trzech redlinach posadzono 48 krzewów pomidorów, z czego 15 to nowe odmiany. To kolejna nasza tradycja - zawsze testować nowe odmiany warzyw.

W ubiegłym sezonie pomidory wielkoowocowe odmiany Red Giant firmy Russian Garden Company oraz odmiany Shuntuk Giant firmy Biotechnika dawały owoce o wadze powyżej 1 kg. Szczególnym pięknem i smakiem wyróżniała się hybryda Persimmon F1 firmy „Russian Garden” oraz odmiana „Southern Tan” firmy „Siberian Garden”. Doskonały zbiór dużych owoców uzyskano z odmiany Bychie Heart tej samej firmy. Ale ulubieńcami naszej nowej szklarni były pomidory koktajlowe. Szybko pomachały jak ośmiornica, a ja byłem zmuszony posłać bicze na młode sadzonki winogron. Należy zauważyć, że taka okolica była obciążeniem dla liany winogron. W nowym sezonie wezmę to pod uwagę.

Żniwa Romanowów
Żniwa Romanowów

Wiśniowe pomidory dały obfite zbiory. W końcu te pomidory są formowane pędzlem po pędzelku na każdym rzęsie w ciągłych nitkach. Nasadzenia muszą być stale czyszczone. Każdy krzew przypomina drzewo. Ale każdy bicz był przeze mnie zawiązany, żeby podest mógł oddychać. Jeśli wiśnia zostanie pominięta podczas szczypania, to w ciągu trzech tygodni sadzenie zamieni się w ciągłą dżunglę, w wyniku czego możesz pozostać bez plonu.

Moim zdaniem nowa szklarnia w pierwszym roku życia dała znakomity wynik. Każdy, kto odwiedził naszą stronę, zadawał to samo pytanie: „Gdzie zrobisz z taką uprawą pomidorów?”

W szklarni byliśmy zadowoleni ze zbioru arbuzów i melonów. Z każdej rośliny hybrydy arbuza Prezent na północ F1zebraliśmy trzy owoce, każdy o wadze 7 kilogramów, a hybryda Yubiley NK F1 utworzyła jeszcze większe arbuzy - jeden ważący 15 kg i dwa ważące 10 kg. Spośród melonów w szklarni najlepszym owocem okazał się melon Joker F1 firmy Semko. Melon Roksolana F1 z Elity dobrze radził sobie z melonami na otwartym polu. Zebraliśmy 44 melony z czterech roślin tej hybrydy. W otwartym terenie posadzono arbuzy odmiany Kai z Biotekhnika i tę samą hybrydę F1 Podarok Severo. Z grzbietu arbuza o powierzchni karmienia 1,5 na 2 metry usunęliśmy 18 owoców o wadze od 3 do 7 kg. Nowością minionego sezonu dla melonów i arbuzów w otwartym polu były trójstopniowe redliny. Ten projekt z podobnymi grzbietami i połączonymi nasadzeniami jest przeznaczony na pięć lat. Eksperymenty na tych grzbietach będą kontynuowane.

Zeszłego lata próbowaliśmy uprawiać pomidory na otwartym polu. W tym celu ich odmiany zostały starannie wyselekcjonowane. Muszę od razu powiedzieć, że ten eksperyment zakończył się sukcesem: byliśmy bardzo zadowoleni ze zbioru pomidorów na otwartym polu. I to nawet biorąc pod uwagę fakt, że sadzonki posadzono trzy tygodnie później. W początkowym okresie wegetacji pomidorów na tym grzbiecie pomogło nam wzniesione tymczasowe schronienie nad sadzonymi sadzonkami pomidorów. Jeśli będę miał siłę i zdrowie w najbliższych latach, doprowadzę do perfekcji projekt uprawy pomidorów w otwartym polu.

Żniwa Romanowów
Żniwa Romanowów

Ale oprócz sukcesu i wprowadzenia nowych produktów mieliśmy też rozczarowania. Brakowało nam ziemniaków - kupiliśmy materiał sadzeniowy niskiej jakości, chociaż kupiliśmy nasiona od sprawdzonego w zeszłym roku sprzedawcy. Zebraliśmy średni plon bulw, a następnie dzięki starannemu przygotowaniu skrzynek do sadzenia ziemniaków, starannej pielęgnacji roślin ziemniaka w okresie wegetacji i żyznej glebie na miejscu. W zeszłym sezonie musiałem ponownie zasiać marchewkę, która podczas pierwszego siewu kiełkowała tylko tu i tam. Zmieniliśmy nasiona, a marchewka pięknie wyrosła.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z sadzenia słodkiej papryki, zebraliśmy doskonały zbiór kolorowych owoców. Szczególnie chciałbym zwrócić uwagę na hybrydy papryki Cynthia F1 firmy "CCO", tenli F1 firmy "Elita" oraz odmiany Wiging yellow i Viking red firmy "CCO"; obie te odmiany przynoszą dobre zbiory w drugim roku. Wspomniane papryki mają również tę zaletę, że są łatwe w pielęgnacji.

Ogórki uprawiamy głównie na zewnątrz. Jest wiele hybryd, z których jesteśmy zadowoleni. Na przykład trzeci rok z rzędu uprawiamy hybrydę Meringue F1. Otrzymujemy taki plon, który zaspokaja wszystkie potrzeby naszej rodziny, a nawet więcej. Ponadto ta hybryda jest bardzo wczesna i owocna przez długi czas, a co najważniejsze ogórki mają doskonały smak.

Dynie sadziliśmy w minionym roku, różne i wiele odmian. Na miejscu pojawiły się nawet rośliny ozdobne. Były dwie wielkoowocowe dynie - Goliash F1 od Elity i Atlantic z Francji. Francuzka Atlantik była kapryśna, trzykrotnie wiązała owoce na rzęsach, ale rosły one powoli, słabo się rozwijały, a potem zmiękły. Musiałem usunąć bicze.

Hybryda Goliash F1 wyprodukowała cztery dynie, z których każda waży około 40 kg. Elitarne dynie Matilda i Gavrish Pearl mają długie liście, aw tym roku wyrosły w niefortunnych miejscach. Brakowało miejsca na ich rozwój. Oczywiście z tych dyń dostaliśmy owoce, ale w 2010 roku te dynie dały ogromną ilość owoców, aw tym roku zbiory były znacznie skromniejsze. Może chodziło też o to, że poprzednie lato było znacznie cieplejsze i wygodniejsze dla tego typu dyni.

Żniwa Romanowów
Żniwa Romanowów

Dynia odmiany Vitaminnaya firmy „Ogród rosyjski” co roku owocuje stabilnie, jednak w minionym sezonie owoce były znacznie niższe niż w poprzednim. Owoce tej dyni mają bardzo dobry smak, są przechowywane przez długi czas. Ale chcę dać radę: lepiej uprawiać ją przez sadzonki, ponieważ ta odmiana jest średnio późna. Dynia odmiany Marble z Biotechniki należy do tego samego okresu dojrzewania. Otrzymaliśmy od niej cztery owoce tej odmiany, każdy o wadze około 3 kg. Dynia okazała się smaczna, ale niestety owoce z jakiegoś powodu zaczęły się psuć już w listopadzie, musiałem ją od razu wprowadzić do działania i część zamrozić. Ale w adnotacji odmiany na opakowaniu wskazano, że owoce są przechowywane przez ponad rok.

Każdego roku produkujemy również dynie odmiany Hazelnut firmy Russian Garden Company. Jej owoce są porcjowane, wiele z nich rośnie na jednej roślinie. Ale w tym sezonie dynia wydała mało owoców.

Z dyni Turban dostaliśmy dużo pięknych owoców - dwie rośliny okazały się bardzo wydajne, a dynie są nadal dobrze przechowywane. Wszystkie te wyniki dają mi powód do powiedzenia: zanim polecimy odmianę lub hybrydę innym ogrodnikom, trzeba nie raz uzyskać dobry wynik z tej rośliny, poza tym czytelnicy zapewne już zrozumieli z powyższego, że plon zależy od wielu czynników, w tym z warunków klimatycznych.

Z cukinii byliśmy również zadowoleni w zeszłym sezonie. Uprawiano wszystkie wczesne hybrydy podatne na partenokarpie. Dobrze się związali. Tym produktem byliśmy nasyceni zarówno latem, jak i jesienią, pozostałe dobrze dojrzałe owoce przechowuje się w domu. Wyhodowaliśmy hybrydy squasha Iskander F1 i Candela F1 od Elity. W zeszłym roku zebraliśmy również duże zbiory dyni. Uprawiana hybryda firmy Chartreuse F1 "Russian garden". Jego rośliny są krzaczaste, bujne, odporne na mączniaka rzekomego. Smak owoców jest bardzo delikatny.

Byliśmy bardzo zadowoleni z cebuli i porów odmian Lancelot i Kilima firmy Elita, a także z selera korzeniowego odmiany Diamant, ponieważ otrzymaliśmy wystarczający zbiór tych plonów.

Przeczytaj część 2. O uprawie kwiatów w złe lato →

Zalecana: