Pleśń Liściowa Lub Brązowa Plama - Choroba Pomidorów W Szklarniach
Pleśń Liściowa Lub Brązowa Plama - Choroba Pomidorów W Szklarniach

Wideo: Pleśń Liściowa Lub Brązowa Plama - Choroba Pomidorów W Szklarniach

Wideo: Pleśń Liściowa Lub Brązowa Plama - Choroba Pomidorów W Szklarniach
Wideo: Choroby Pomidorów - brunatna plamistość liści pomidora 2024, Kwiecień
Anonim
Brązowa plama na liściach pomidora
Brązowa plama na liściach pomidora

„Och, zaczęliśmy zarazy” - martwią się sąsiedzi. Poszedłem do jednego sąsiada, do drugiego, odwiedziłem kilku znajomych, spojrzałem. Wszyscy mają ten sam obraz: na liściach pomidorów są jasne i żółtawe plamy, a od wewnątrz - szary aksamitny kwiat z oliwkowym odcieniem. Najciekawsze jest to, że taki obraz znajdował się we wszystkich szklarniach, które odwiedziłem, a wszyscy ich właściciele byli przekonani, że to zaraza późna. Jednak wszyscy są w błędzie.

To wcale nie jest zaraza późna, ale tak zwana pleśń liściowa. Naukowo - cladosporia lub brązowa plama. Nie jest tak szkodliwy jak zaraza późna, ponieważ nie niszczy owoców. Ale kiedy ta choroba się rozwija, nowe owoce nie są już związane. Kwiaty wysychają i opadają, a zawiązane owoce rosną bardzo wolno. W rezultacie plony chorych roślin są znacznie zmniejszone. Im wcześniej roślina zachorowała, tym mniej ma plonów.

Przewodnik ogrodnika

Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Cladosporium to choroba pomidorów, która bardzo lubi ciepło i rozwija się na naszym terenie tylko w szklarniach. Do pomyślnego przebiegu choroby wymagana jest wysoka wilgotność. Chorują tylko rośliny z osłabionym układem odpornościowym, które czegoś nie lubią. Na otwartym polu pomidory nie chorują. Jak się okazało w praktyce, cladosporia jest bardzo częstą chorobą w naszych szklarniach. W każdym razie widziałem tę chorobę znacznie częściej niż zarazę.

Choroba zaczyna się od tego, że na dolnych liściach pojawiają się jasne plamy o niejasnym kształcie. W tym czasie rośliny silnie rosną, obficie kwitną. Pierwsze kiście owoców są związane. Ogrodnicy są szczęśliwi, więc nie zwracają uwagi na plamy na liściach. To duży błąd, bo w tym momencie trzeba włączyć alarm, trzeba zacząć walkę. Ci ogrodnicy, którzy zaczęli walczyć na początku choroby, zwykle ją wygrywali. I uratowali się, spryskując rośliny dwukrotnie mieszaniną Bordeaux. Jeśli choroba nie została rozpoznana na czas, kolejne jasne plamy zaczynają stopniowo żółknąć, po wewnętrznej stronie arkusza pojawia się wyraźnie widoczny aksamitny nalot.

Tablica ogłoszeń

Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

To już utworzyło plantację grzybów. Gdy tylko go dotkniesz, zarodniki grzybów rozpraszają się we wszystkich kierunkach, osiadając na liściach, glebie, elementach szklarni, a nawet na naszych ubraniach i narzędziach. Sąsiednie rośliny są zakażone, choroba rozprzestrzenia się szybko od dołu do góry, dotykając coraz więcej roślin. Później liście dotknięte grzybem wysychają. To już bardzo zaawansowana wersja choroby. Teraz nie można go pokonać żadnym opryskiem. Możesz go tylko zawiesić, całkowicie zatrzymując podlewanie. Jedna pociecha: tam, gdzie występuje kladosporioza, nie ma fitofthory. Te grzyby nie są przyjaciółmi.

Zarodniki choroby zimują na szczątkach roślinnych, na powierzchni gleby, na częściach szklarni. Udaje im się nawet dostać na nasiona. Dlatego bardzo trudno jest pozbyć się tej choroby, jeśli się pojawiła. Konieczne jest przepłukanie wszystkich części konstrukcji szklarni siarczanem miedzi, zmiana wierzchniej warstwy gleby w szklarni, marynowanie nasion przed siewem - wszystko to jest pracochłonne i nieskuteczne. Choroba będzie prześladować twoich podopiecznych każdego roku. Można go powstrzymać gwałtownym spadkiem nawadniania, które zwilża powierzchnię gleby, a tym samym zwiększa wilgotność powietrza. Ponieważ nasi ogrodnicy często mają nie więcej niż jedną szklarnię, znika możliwość zmiany miejsca sadzenia pomidorów.

Możesz zapobiegać. 10-15 dni po posadzeniu sadzonek w ziemi, kiedy zapuści korzenie w nowym miejscu, należy przeprowadzić profilaktyczne opryski 1% mieszaniną Bordeaux lub chlorkiem miedzi. Następnie co 10 dni spryskaj rośliny nalewką czosnkową. Być może te czynności pomogą, a może niezbyt wiele, zwłaszcza jeśli przegapisz przynajmniej jedno zaplanowane opryski.

Na szczęście istnieje niewielka liczba odmian i kilka nowoczesnych hybryd, które są odporne na tę chorobę. Trzeba będzie więc ich ograniczać, żeby radość z dorastania nie przerodziła się w długą wojnę z chorobą.

Kiedy zacząłem studiować katalogi odmian pomidorów, aby zapoznać drogich czytelników z odmianami odpornymi na cladosporium, okazało się, że istnieje kilka ras tej choroby. Ponadto w większości katalogów po słowach pochwały na temat odmiany piszą po prostu: „Odporny na choroby”. I to wszystko. W praktyce wiem, że prawie wszystkie odmiany, które testowałem z tą cechą, miały chorobę Cladosporium.

W zagranicznych katalogach wskazują, na jaką konkretną chorobę odmiana lub hybryda jest odporna, nawet rasa jest wskazana. Rzadko to robimy. A jednak udało nam się odkryć kilka odmian. Oto one: odmiany Admiralteisky, Cherry red, Ogorodnik; Hybrydy F1: Blagovest (rasa odporna na cladosporiosis 5), Verlioka plus, Gunin, Donna Rosa, Druzhok, Crown, Kostroma, Red Arrow, Swallow, Leopold, Lelya, La la fa, Master, Margarita, Olya, Paradise pleasure, Northern Express, Titanic, Favourite, Flamingo, Energo.

Z nowszych hybryd można wymienić Torbay F1, Octopus F1 i Premier F1, na których nie widziałem śladów choroby, natomiast sąsiednie rośliny były całkowicie dotknięte chorobą. W tym roku nie widziałam żadnych śladów choroby na nowej odmianie Torebki. Prawdopodobnie istnieją inne nieznane mi odmiany i hybrydy.

Zalecana: