Spisu treści:

Technika Rolnicza W Chłodne I Deszczowe Lato
Technika Rolnicza W Chłodne I Deszczowe Lato

Wideo: Technika Rolnicza W Chłodne I Deszczowe Lato

Wideo: Technika Rolnicza W Chłodne I Deszczowe Lato
Wideo: Pokaz maszyn rolniczych 2024, Kwiecień
Anonim

Wyniki sezonu, czyli jak walczyliśmy o żniwa

Ten rok to nie tylko rok kryzysu finansowego na naszej planecie. Odnosi się wrażenie, że doszedł do niebiańskiego urzędu. W naszym regionie tej wiosny i lata wszystkim brakowało słonecznych dni, ponieważ nieustannie znajdowali się pod okiem zachmurzenia, a ludziom i roślinom brakowało słońca. Pogoda była niestabilna z częstymi deszczami. Były przewlekłe, a czasami burzliwe. Jednak w porównaniu z poprzednim sezonem letnim temperatury w nocy były wyższe. To lato minęło w oczekiwaniu na słoneczną, ciepłą pogodę. Zeszłej wiosny było mało słońca, kiedy my i wszyscy inni ogrodnicy uprawialiśmy sadzonki roślin ciepłolubnych. Gdybyśmy nie korzystali ze sztucznego oświetlenia w domu, nie dostalibyśmy dobrych sadzonek. A zbiory byłyby zupełnie inne.

Ładne melony dojrzewające w szklarni
Ładne melony dojrzewające w szklarni

Inna okoliczność pomogła nam tego lata - fakt, że mój mąż Borys Pietrowicz na początku kwietnia przeprowadził się do letniego domku. Tam zbudował półki na sadzonki na werandzie, a następnie wraz z miskami na sadzonki przeniósł się z mieszkania do daczy. To na werandzie z folii świetlnej oświetlenie było maksymalne dla sadzonek.

Gdy tylko nadeszły ciepłe dni, a powietrze zaczęło się dobrze nagrzewać, zaczęliśmy utwardzać sadzonki, wyprowadzając je na świeże powietrze. A jednak sadzonki ogórków i melonów okazały się słabe. Kilka roślin melonów zdechło, zanim zdążyły przenieść się do łóżek.

W ogromnej szklarni znalazło się miejsce dla wszystkich ciepłolubnych roślin warzywnych
W ogromnej szklarni znalazło się miejsce dla wszystkich ciepłolubnych roślin warzywnych

Maj też nas nie rozpieszczał słońcem. Naprawdę jasne dni gromadzą się w miesiącu przez tydzień, nie więcej. Reszta była zachmurzona, z okazjonalnymi przebłyskami słońca w pękających chmurach. Wiosna była pochmurna i sucha. W rezultacie z powodu braku deszczu zimno nie zostało wyparte z ziemi. I nawet pomimo minionej dość ciepłej zimy wiosną ziemia nie ogrzewała się bez słońca i deszczu. A w tej zimnej krainie wszyscy byliśmy zmuszeni sadzić rośliny, które kochają ciepło.

Ziemia nie rozgrzała się nawet w czerwcu, na niebie znów dominowały chmury, a słonecznych dni było kilka. Nawet wysokie grzbiety nie uratowały nas w tym roku całkowicie. Co więcej, w drugiej połowie tego miesiąca brak słońca potęgowały deszcze. Miejmy nadzieję, że posłuchaliśmy prognoz pogody, ale to się nie poprawiło.

Ogólnie trend tego sezonu można odzwierciedlić w następujący sposób: trzy dni są słoneczne, potem pogoda się pogarsza i zaczyna się cotygodniowa pora deszczowa. Ale nie mieliśmy wiosennych przymrozków, był tylko jeden mały przymrozek w nocy z 7-8 czerwca. Ale on zamroził dla nas jajniki dyni o dużych owocach, chociaż je zakryliśmy, ale końcówki roślin nadal były odmrożone.

A jednak te kaprysy pogody nie wpłynęły na zbiory w naszej dużej szklarni (ponad 70 m?), Ponieważ łóżka do sadzenia wszystkich roślin ciepłolubnych były jak zwykle bardzo starannie przygotowane i podgrzane do czasu sadzenia sadzonek. Jak tworzymy takie ciepłe grzbiety - tę technologię wielokrotnie opisywaliśmy z mężem w magazynie, zainteresowani mogą podnieść stare pliki i je przeczytać.

Chcę od razu zaznaczyć, że wielkość plonu w szklarni w tym sezonie była większa niż w poprzednich latach, ale jej dojrzewanie było opóźnione o dwa tygodnie niż przed rokiem, ale ciepły wrzesień pomógł uniknąć strat i pozwolił warzywom dojrzeć.

Różowe pomidory miodowe ważyły 900 gramów
Różowe pomidory miodowe ważyły 900 gramów

Oto krótkie wyniki tego, co udało nam się wyhodować w szklarni. Zacznę od głównej uprawy - pomidorów. W tym roku zaktualizowaliśmy prawie wszystkie stare odmiany, testując 19 nowych. Najbardziej owocne były różowe miody i pomidory Mazarin. Pierwsza z nich wyprodukowała największą liczbę dużych owoców w kształcie serca, z których niektóre osiągały wagę 800-900 gramów.

Pierwszy duży zbiór papryki słodkiej zrobiliśmy w połowie lipca, druga warstwa papryki dojrzewała do 20 sierpnia. Codziennie braliśmy też paprykę na nasz stół. Masa papryki słodkiej wynosiła średnio 240-280 gramów, ale były pojedyncze okazy o masie do 380 gramów. Wymiary poszczególnych papryczek wynosiły 16x9 cm, 18x10 cm Papryki na etapie dojrzałości biologicznej zachwycały kolorami - były owoce czerwone, żółte, pomarańczowe, czekoladowe.

W tym sezonie szczególnie zadowolone są bakłażany. Związali się bez zwłoki iz prawie wszystkich krzewów uzyskaliśmy duże zbiory. Tylko cztery rośliny zostały dotknięte przez krety, które zakłóciły ich system korzeniowy. Te krzewy były chore przez długi czas, ale pod koniec sezonu wyzdrowiały i nadal dawały plony. Bakłażany, które zastrzeliliśmy, miały średnią wagę 180-280 gramów, ale były okazy do 400 gramów, a nawet do pół kilograma! A niektóre wymiary to 29x10 cm i 32x7 cm!

Arbuzy w szklarni ustawiono pod koniec czerwca, wszystkie owoce dojrzewały. Zebraliśmy osiem arbuzów z czterech krzaków. W szklarni wszystkie okazały się duże - ponad 10 kilogramów.

Papryka była na każdy gust
Papryka była na każdy gust

W ogrodzie o wymiarach 6 x 1 m wyrosło sześć sadzonek melonów. W tym roku usunęliśmy z nich 50 owoców. Wszystkie melony są dojrzałe, ostatnie z nich usunęliśmy 20 września. Masa owoców wynosiła średnio od 1,5 do 2,5 kg. Nie było dużych melonów o wadze większej niż 3 kg, ponieważ na każdej roślinie rozwinęło się co najmniej siedem jajników. Zapylaliśmy ręcznie kwiaty melona w czerwcu jeden po drugim, więc nie wiemy, czyja zasługa w tak obfitości melonów. Niejednokrotnie opisywaliśmy też w magazynie naszą technologię uprawy arbuzów i melonów. Ci, którzy latem chcą cieszyć się własnymi słodkimi i pachnącymi melonami i arbuzami, mogą je uczyć i skosztować na swojej stronie.

Melony na otwartym polu teraz nie wyszły. Analiza, dlaczego w tym sezonie jest taka sytuacja u nich, jest jeszcze przed nami. Może wybraliśmy złą odmianę, jajnik z jakiegoś powodu spóźnił się. A w sierpniu nie starczyło nam sił, aby osłonić nasadzenia melonów przed zimnymi deszczami. Zawiązano dużo melonów, ale szczyty cierpiały z powodu deszczu, aw ostatnim letnim miesiącu całkowicie zgniły. W rezultacie na melonach zalegały zielone melony, które nigdy nie osiągnęły stanu konsumenta. W poprzednich latach w sierpniu melony okrywaliśmy melonami, aby deszcze nie zalały szyjki korzeni roślin.

Na arbuzowym melonie, w przeciwieństwie do szklarni, w tym roku była połowa zbioru owoców. A odmiana Kai w ogóle się nie pokazała - duże arbuzy nie dojrzewały na żadnej z rzęs, same rzęsy były słabe, a arbuzy małe. Największy arbuz na otwartym polu dał odmianę Gift to the North. Okazało się, że waży 8 kg.

Oczywiście przeprowadzimy kolejną poważną analizę takich wyników. Zwykle brak ciepła podczas uprawy i melonów w naszym kraju rekompensuje w pewnym stopniu promieniowanie słoneczne. Pod uprawami umieszczamy redliny w miejscach nasłonecznionych, podwyższamy redliny i wypełniamy je biopaliwem. A teraz słońce nie wystarczyło, najwyraźniej to wyjaśnia skromniejsze wyniki w przypadku melona. Ale każda chmura ma srebrną podszewkę: arbuzy uprawiane na melonach okazały się znacznie smaczniejsze niż te uprawiane w szklarni.

Ziemniaki okazały się w tym roku bardzo smaczne
Ziemniaki okazały się w tym roku bardzo smaczne

Pod koniec sezonu zebraliśmy połowę ziemniaków objętościowo niż zwykle. Ale jakość bulw jest wyższa. Prawdopodobnie na jakość wpłynął fakt, że w tym roku przykładaliśmy dużą wagę do przygotowania materiału do sadzenia i pielęgnacji nasadzeń. Ale bulwy ziemniaka w tym roku były mniejsze niż w roku poprzednim. Być może rolę odegrał tutaj fakt, że jak zwykle przetestowaliśmy kilka nowych odmian ziemniaków. Ale znowu ziemniaki okazały się bardzo smaczne, kruche. Każdy, kto spróbował naszych ziemniaków, z pewnością się z tym zgodzi.

Cebula również okazała się mniejsza niż zwykle. I prawdopodobnie nie miał wystarczającej ilości ciepła słonecznego.

Jak zwykle nie mieliśmy problemów z cukinią i dynią. Zebraliśmy bardzo bogate zbiory. Dynia też nam się podobała. Odmiany o dużych owocach - rozmiar rosyjski - owoce o wadze 50 kg; dwie dynie Big Muk - 30 kg i 35 kg; inne odmiany - Vitaminnaya - dwie dynie o wadze 10 kg i jedna - 9 kg; odmiana Rossiyanka - dwie dynie - 5 i 6 kg; Odmiana Kashtanka - dojrzała jedna dynia o wadze 5 kg; odmiana Orzech laskowy - czternaście dyń o wadze od 1,5 do 3 kg. Ale jajnik dyni pojawił się pod koniec tego roku. Owoce zaczęto wiązać dopiero w lipcu.

Jak już zauważyłem, sadzonki ogórków były dziś słabe, ale po posadzeniu na rabacie ogrodowym wyprostowały się, nasza gleba jest bardzo bogata, ogórki szybko urosły i dały dobre zbiory. Co więcej, pierwsze ogórki jedliśmy już 20 czerwca.

Cieszyliśmy się też z porów, czosnku - zimą i latem - zbieraliśmy obfite plony.

Marchewki odniosły dziś duże sukcesy - korzenie są równe, bardzo słodkie, nie ma małych, dotknięte tu terminowe i prawidłowe przerzedzenie sadzonek. A buraki wydały gładkie, piękne korzenie, chociaż są trochę mniejsze niż w zeszłym sezonie.

Zalecana: