Spisu treści:

Jak Stworzyć żyzną Glebę Lub Co Zrobić Z Jałową Glebą
Jak Stworzyć żyzną Glebę Lub Co Zrobić Z Jałową Glebą

Wideo: Jak Stworzyć żyzną Glebę Lub Co Zrobić Z Jałową Glebą

Wideo: Jak Stworzyć żyzną Glebę Lub Co Zrobić Z Jałową Glebą
Wideo: #72 Jak szybko użyźnić ziemię w ogrodzie? 2024, Kwiecień
Anonim

A co, jeśli gleba na miejscu jest jałowa?

Jesteśmy równi naturze

łóżko
łóżko

Co robić? Oczywiście, aby rosnąć, pielęgnować, pielęgnować mieszkańców gleby i poluzować, poluzuj tylko glebę, aby ich nie skrzywdzić! Zamiast łopaty użyjesz noża do samolotu Fokine. Ma zaostrzony koniec, więc zrobisz nim rowki najpierw wzdłuż, potem w poprzek, zagłębiając go w glebie o około 5 cm, a następnie płaską częścią strugarki lekko wykop tę warstwę.

Jeśli to konieczne, zdemontuj za pomocą grabi. Nawiasem mówiąc, grabie można również użyć do spulchnienia wierzchniej warstwy gleby. Do takiej uprawy powierzchniowej najlepiej nadaje się kultywator ręczny, który oprócz spulchniania gleby posiada również płytkę przycinającą.

Możesz wykonać tę pracę za pomocą naostrzonej motyki, chwastownika „Strizh” i innych urządzeń. Jest ich już sporo w sprzedaży. Jedynym wymogiem dla takich narzędzi jest to, że muszą być bardzo dobrze naostrzone. I nie wierz w samoostrzenie. Narzędzie należy naostrzyć przed każdym użyciem, wtedy praca pójdzie łatwo. Narzędzia te nie powinny być zakopywane głębiej niż 5 cm w ziemi i nie powinny mieszać szwów. Możesz też kopać zwykłą łopatą, ale tylko powierzchownie.

? Przewodnik ogrodnika Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Nie martw się o korzenie, znajdą drogę w głębszych warstwach, wnikając w mikrokanały pozostawione z systemu korzeniowego poprzednich lokatorów (jeśli nie zniszczyłeś ich kopiąc). Więc korzenie nie wymagają głębokiego kopania.

Dlaczego potrzebny jest humus? Humus to najcenniejszy składnik każdej gleby. To właśnie tworzą dżdżownice i mikroorganizmy glebowe. Dlatego całkowicie wiarygodnym wskaźnikiem żyzności gleby jest liczba żyjących w niej dżdżownic. Im więcej, tym bardziej żyzna gleba. Im więcej humusu, tym ciemniejszy kolor gleby.

Jeden metr kwadratowy gleby (wierzchniej warstwy gleby) o grubości 25 cm waży około 250 kg. Jeśli próchnica w glebie wynosi około 4%, to te 250 kg zawiera tylko 10 kg. W sezonie korzenie roślin niszczą około 200 g próchnicy z każdego metra kwadratowego warstwy ornej. Aby go przywrócić, będziesz musiał corocznie przynosić wiadro (5 kg) humusu na metr powierzchni gleby. Jeśli zamiast próchnicy wprowadzona zostanie zielona masa zielonego obornika, chwastów, trawy, liści lub innej nie zgniłej materii organicznej, to ich liczbę należy zwiększyć trzykrotnie.

Czasami zadają pytanie: czy lepiej wprowadzić materię organiczną - do górnej warstwy gleby, czy do dolnej? Z ekonomicznego punktu widzenia bardziej korzystne jest wprowadzenie go do dolnej warstwy gleby. To znaczy, aby zbudować żyzną warstwę gleby od dołu. Na głębokości bagnetu łopaty próchnica tworzy się 6 razy więcej niż w górnej warstwie z taką samą ilością wprowadzonej materii organicznej. Ale kopanie jest dopuszczalne tylko w warstwie 5 cm Co robić?

? Tablica ogłoszeń Kocięta na sprzedaż Szczenięta na sprzedaż Konie na sprzedaż

Jeśli twoja gleba jest bardzo uboga(kolor szary wskazuje, że w glebie jest tylko 2% próchnicy), pierwsze kopanie należy wykonać w następujący sposób. Zaznacz łóżko ogrodowe. Aby nie deptać ziemi, połóż deskę na łóżku, przesuwając ją od krawędzi do szerokości bagnetu łopaty. Stojąc na desce, usuń ziemię i ułóż ją w pobliżu końca łóżka. Poluzuj dolną warstwę widelcem. Wypełnij wykopany rów zielonymi chwastami lub ścinkami trawy i przesuń deskę dalej. Teraz gleba usunięta z następnego wykopu, bez jej przewracania, jest składana na zieloną masę. W drugim wykopie poluzuj widłami dolną warstwę, włóż do niej zieloną masę, przesuń deskę jeszcze dalej i tak dalej, aż do końca łóżka ogrodowego. Kiedy ostatni wykop zostanie wypełniony zieloną masą, przenieś do niego ziemię, która została usunięta z pierwszego rowu i spiętrzona w pobliżu końca grządki ogrodowej. Najważniejszą rzeczą w tego rodzaju kopaniu jest nie obracanie gleby. We wszystkich kolejnych latach będziesz aplikował na powierzchnię ogrodu zieloną masę chwastów lub trocin, liści i innej materii organicznej. Następnie należy go lekko posypać ziemią lub wykopać wraz z górną warstwą gleby na głębokość nie większą niż 5 cm, najlepiej tę pracę wykonać późnym latem lub wczesną jesienią, aby wiosną większość organicznych materia ma czas gnić.

Ale co, jeśli masz na swojej stronie stałą glinę lub grubą glinę? Ponadto nie kop. Często w książkach zaleca się dodawanie piasku i materii organicznej do gleb gliniastych. Ale ten, kto to zrobił, wie, że piasek w ciągu pory roku się pogłębia i glina ponownie wypływa na powierzchnię. Będziesz musiał co roku nakładać wiadro piasku i wiadro materii organicznej na każdy metr kwadratowy powierzchni gleby przez 12-15 lat, aż w końcu ziemia stanie się mniej lub bardziej odpowiednia na ogród warzywny. Z obliczeń naukowców wynika, że do przeszlifowania zaledwie jednego metra kwadratowego gleb gliniastych potrzeba około 150 kg piasku! A to tylko jeden metr kwadratowy! Dlaczego potrzebujesz tak ciężkiej pracy?

Jeśli masz bardzo gęstą glebę, ułóż na wierzchu żyzną warstwę. Oznacza to, że dodaj kompost na miejscu przyszłego łóżka. Aby nie wstydzić się jego nieprzedstawialnego wyglądu, ogrodź łóżka kilkoma listwami, tyczkami i siej przed nimi groszek, nasturcję lub kędzierzawą fasolę ozdobną lub fasolę roślinną, słoneczniki, kukurydzę, kosmeya na obwodzie. Zostaw tylko tę stronę, której nie widzisz, przejście, aby wypełnić stos.

Czyli bez próchnicy w rolnictwie „ani tam, ani syuda”. Będzie trzeba go systematycznie zwiększać, podobnie jak natura, poprzez wprowadzanie materii organicznej. I każdego roku same rośliny częściej wracają do gleby, niż ją usuwają.

Najłatwiejszym sposobem na uprawę humusu jest użycie pryzmy kompostu. Aby przyspieszyć powstawanie próchnicy należy zastosować żywe bakterie, które są zawarte w preparatach „Renaissance” i „Baikal EM-1”. Należy to zrobić w środku lata.

Dlaczego ziemia zuboża? Jest to często obserwowane zjawisko. Gleba przestaje „pracować”. „Strajkuje”, spadają na niego zbiory. A potem zaczynamy zwiększać dawki nawozów mineralnych, kupować lub przechowywać obornik. Ale po chwili wszystko „wraca do punktu wyjścia”. O co chodzi?

Natura nie zasiewa zielonego nawozu, nie stosuje obornika w takich ilościach jak my, ale z roku na rok wyrasta na niej ogromne lasy i łąki i wszystko jest w porządku. Faktem jest, że rośliny zwiększają masę organiczną znacznie bardziej niż tę, którą pobierają niszcząc próchnicę z gleby. Oznacza to, że nie wyczerpują się, ale wręcz przeciwnie, zwiększają żyzność ziemi. Jak oni to robią i dlaczego nam się nie udaje?

Czy widziałeś, jak natura grabiła i usuwała, a nawet spaliła opadłe liście i martwe rośliny? Co my robimy? Nie tylko usuwamy z gleby składniki odżywcze zgromadzone w owocach podczas zbiorów. Łupów nie zwracamy. Nadal usuwamy opadłe liście i resztki roślin, zakłócając normalny proces regeneracji próchnicy. Skąd się to bierze, jeśli nie ma materiału źródłowego? Ponadto niekończące się kopanie niszczy naturalną strukturę gleby. I na takiej glebie praktycznie nie ma mieszkańców. Zwróć uwagę, że jałowa gleba jest jak szary, martwy pył.

Zwykle w celu poprawy żyzności gleby zaleca się obsiać pole gnojowicą lub pozostawić je „na spacer”, czyli niczego na nim nie siać. Oczywiście natychmiast zarośnie chwastami, które podobnie jak specjalnie wysiany zielony nawóz, zaleca się wykopać w ciągu roku.

Początkujący ogrodnicy zapytają: czym są syderaty? Są to rośliny, na których korzeniach żyją bakterie, które mogą pobierać azot z powietrza i gromadzić go w glebie. Zielona masa nadziemna, wykopywana razem z glebą, doda materię organiczną niezbędną do życia mikroorganizmów.

Groch, koniczyna, lucerna, wyka, łubin można wysiewać jako syderaty. Zaleca się również wprowadzenie preparatów bakteryjnych AMB, azotobakterii, fosfobakterii, nitaginy. Oznacza to, że jesteśmy zaproszeni do zapełnienia pola bakteriami. Pole „spacerowe” nie jest bynajmniej utrzymywane w stanie pary, to znaczy „nagie”. Jest skolonizowany przez rośliny i, co dziwne, zmęczona, zubożona gleba nie męczy się dalej, ale jest doskonale odbudowana.

Dlaczego męczy się i wyczerpuje w naszym kraju, ale nie w naturze? Ponieważ nie kopie i nie bierze niczego ze swoich pól. Wszystko wraca na ziemię i to z wysokimi procentami. Podążajmy więc za naturą, bierzmy mniej, dajmy więcej. Jak to zrobić?

Nie usuwaj chwastów z łóżek, spod krzewów i drzew, ale zostaw je w nawach bocznych i pod nasadzeniami. Nie martw się, znikną za kilka tygodni, ponieważ robaki zabiorą je w drodze do ziemi. A wcześniej przez jakiś czas będą służyć jako materiał do ściółkowania, to znaczy zakryją otwarte miejsca w glebie i nie pozwolą odparować wilgoci z powierzchni, a struktura gleby zapadnie się. Po zbiorach nie usuwaj korzeni i nadziemnych części roślin. Zostaw wszystko w łóżkach.

Jeśli boisz się patogenów na tych resztkach roślinnych, to rabaty bezpośrednio na nich potraktuj preparatem „Fitosporin”. Żywa bakteria-drapieżnik będąca w tym preparacie jesienią „zjada” czynniki wywołujące wszelkie choroby grzybowe i bakteryjne. W przeciwieństwie do wyżej wymienionych bakterii ginie nie przy jednym stopniu mrozu, ale przy minus 20 stopniach. Jeśli zima okaże się ciepła, zimuje bezpiecznie w glebie i nadal będzie służyła jako pielęgniarka w twoich łóżkach. A jeśli zima nadal jest ostra, to zwykle jest dużo śniegu, a pod tym futrem ma wielką szansę na przeżycie.

Oczywiście szkodniki hibernujące pod szczątkami roślin nie mogą zostać w ten sposób zniszczone, ale możesz też znaleźć na nich sprawiedliwość, jeśli dobrze zadbasz o swoje zwierzęta.

Tak więc przyczyną zubożenia gleby jest nierozsądne użytkowanie ziemi. Jeśli cały czas z gleby będzie tylko pobierać składniki odżywcze wraz ze zbiorami, nic w niej nie pozostanie. Musimy też kiedyś wrócić

G. Kizima, ogrodnik

Zalecana: