Spisu treści:

Jak Radzić Sobie Ze Złośliwymi Chwastami - Trawą Pszeniczną, Ostropestem I Innymi
Jak Radzić Sobie Ze Złośliwymi Chwastami - Trawą Pszeniczną, Ostropestem I Innymi

Wideo: Jak Radzić Sobie Ze Złośliwymi Chwastami - Trawą Pszeniczną, Ostropestem I Innymi

Wideo: Jak Radzić Sobie Ze Złośliwymi Chwastami - Trawą Pszeniczną, Ostropestem I Innymi
Wideo: GrassPresso-Trawa pszeniczna na wszystkie choroby! 2024, Kwiecień
Anonim

Kilka sposobów radzenia sobie ze złymi chwastami

Ogrodnicy mogą długo rozmawiać na temat zwalczania chwastów. Pod koniec lata zwykle tworzą się pewne grupy interesu - kto ma które chwasty jest bardziej irytujący. Zwykle zależy to od rodzaju gleby na miejscu i stopnia jej żyzności.

Skrzyp polny
Skrzyp polny

Chwasty pospolite, takie jak dobrze znany ostropest plamisty, trawa pszeniczna i chwasty, są od dawna i dobrze zbadanymi wrogami. Ale kto na przykład wie, jak radzić sobie ze skrzypem, który zaatakował łóżka, lub jak usunąć paproć z miejsca, kto wie, jak dostać się do maliny? Słuchając rozmówców, staram się zapamiętać i spisać wszystkie wskazówki i metody zwalczania chwastów, a następnie wypróbowuję je na swojej stronie.

Z rejonu Nowogrodu przywiozła przepis na zagospodarowanie terenów mocno zapchanych trawą pszeniczną, więc czasem nie da się nawet przykleić łopaty - nie korzeni, a jakieś pęki drutu. Tam darń jest cięta na warstwy i składana na wiosnę w formie redlin lub w stos tak, aby wierzch darni był wewnątrz. Już pierwszego lata sadzi się sadzonki kapusty lub cukinii na takich łóżkach, wycinając otwory nożem. Podlewanie i karmienie są normalne. Do jesieni warstwy darni są poluzowane, a korzenie trawy pszenicznej można wyczesać widłami.

Jak wspomniałem, różne rodzaje chwastów preferują różne rodzaje gleby. Na przykład irytujące wszy drzewne, skrzypy, paprocie i różne mchy osiadają wyłącznie na glebie o odczynie kwaśnym i silnie kwaśnym. Jeśli odkwaszasz je do neutralnego pH, te chwasty znikną z łóżek. Wapnowanie najlepiej wykonywać jesienią, a wiosną użyć pyłu kredowego lub cementowego, a następnie dobrać do ogrodu nawozy nie zakwaszające gleby.

Wiele kłopotów dostarcza ogrodnikom łopian, a raczej łopian. Trudno go wyciągnąć z gleby, nawet gdy jest mały, a tym bardziej, gdy dorośnie. Złe jest również to, że łopian jest w stanie odzyskać siły z kawałka korzenia pozostałego w glebie. Istnieje stary i bardzo dobry sposób radzenia sobie z tym chwastem. Konieczne jest odcięcie łopianu nożem lub łopatą na poziomie gleby, bez pozostawiania punktu wzrostu, i natychmiastowe posypanie miejsca cięcia garścią zwykłej soli kuchennej. Od pierwszego razu umiera do 98% chwastów. Możesz również wypróbować tę metodę podczas walki z ostem.

Chwasty baldaszkowate, tzw. Fajki, zasiedlające ogródek szybko stają się chwastami złośliwymi. Są w stanie wyprodukować dużą liczbę bardzo odpornych nasion. Chociaż sama roślina jest jednoroczna, jej potomstwo może długo osiedlać się w łóżkach. Faktem jest, że kiedy nadejdzie czas, gdy rury zakwitną i zasieją, są w stanie raz po raz wyrzucać parasole, nawet jeśli są ciągle odłamywane i wyrywane. Ale tę roślinę można oszukać: gdy parasole są w pełni rozłożone, należy złożyć je w „miotłę” i ostrożnie odciąć nożyczkami pąki lub kwiaty, zostawiając takiego „jeża”. W takim przypadku roślina nie zrozumie, że została pozbawiona możliwości dawania nasion, spokojnie kończy sezon wegetacyjny i umiera.

Często zdarza się, że między zadbanymi i wolnymi od chwastów legowiskami nawy są porośnięte trawą. Wykopywanie i odchwaszczanie jest niewygodne, ale chcesz pozbyć się zielonych pasożytów. W takim przypadku proponuję prostą metodę, która pomoże nie tylko usunąć chwasty z obszarów między łóżkami, ale także da porcję dobrej ściółki w ciągu roku. Sekret tkwi w trocinach: gdy są świeże, intensywnie pobierają z gleby azot, którego potrzebują do rozkładu. Tak więc, jeśli nawy są pokryte trocinami warstwą 10 cm, wówczas cała roślinność chwastów po prostu wypali się pod nią, a latem i zimą trociny zgniją tak bardzo, że nadają się do wejścia do gleby lub do ściółkowania nasadzeń. Są zgrabione, a nawy wypełnione nową porcją. Za pomocą trocin można zwalczać chwasty wzdłuż ogrodzenia lub w pobliżu stodoły, ogólnie w trudno dostępnych miejscach.

Warto wspomnieć o ciągłym schronieniu redlin jako sposobie zwalczania chwastów. Schronienie jest szczególnie wygodne w łóżkach truskawkowych. Najlepiej jest użyć pokrycia dachowego, ale można również użyć czarnej folii. Pokrowiec kładzie się na płaskiej powierzchni i mocuje za pomocą kamieni lub haczyków. Oczywiście łóżko ogrodowe powinno być przygotowane wcześniej i dobrze wypełnione nawozami. Następnie w powłoce wycina się otwory, w które sadzi się wąsy truskawkowe. Dbanie o takie łóżko jest proste. Podlewanie i nawożenie płynne przeprowadza się w dołkach, chwasty nie kiełkują, a ciemny kolor powłoki gromadzi dodatkowe ciepło.

Na zakończenie chciałbym powiedzieć kilka słów o Roundup. Niewątpliwie jest to bardzo przydatna rzecz, szczególnie na nowo zagospodarowanych poletkach, gdzie można od razu obrobić duży obszar bez obawy o uszkodzenie uprawianych roślin. Instrukcje dotyczące leku mówią, że nadaje się on do niszczenia wszelkich roślin, zarówno jednorocznych, jak i wieloletnich. Moim zdaniem nie do końca jest to prawda, a dokładniej sugerowane dawkowanie (50 ml na 5 litrów wody) nie zawsze działa. Do całkowitego zniszczenia np. Ostu potrzebne są dwa lub trzy zabiegi, a roztwór powinien być dwukrotnie mocniejszy. To samo można powiedzieć o piołunu i mateczniku. Podobał mi się efekt Roundup na wężu. Ten trudny do wykorzenienia chwast zostaje całkowicie zniszczony. Ogólnie zauważam, że im większy aparat liściowy chwastu, tym szybciej działa lek.

Znalazłem "Roundup" jako inną ciekawą, moim zdaniem, aplikację: na polu ziemniaków po posadzeniu bulw zwykle mija około dwóch tygodni przed pierwszymi pędami. W tym czasie chwasty mają czas na wypełnienie bruzd, szczególnie szerzy się rzepak i tym podobne. Przeprowadziłem więc zabieg chwastów po posadzeniu bulw ziemniaka. A zanim wykiełkowały ziemniaki, na polu nie było już chwastów.

„Roundup” pomaga mi również w ogrodach skalnych, gdzie pielenie jest bardzo trudne ze względu na gęste sadzenie roślin okrywowych. Po rozcieńczeniu 50 ml preparatu w 1 litrze wody, liście chwastów posmarowałam pędzelkiem. W ten sposób wzgórze pozostało nietknięte, a nieproszeni goście zostali zniszczeni.

Wszystkie zaproponowane przeze mnie metody zwalczania chwastów można ulepszyć i dostosować do specyfiki danego warzywniaka czy ogrodu, ale jestem przekonany, że doświadczenie zbierane krok po kroku zawsze się przyda.

Zalecana: