Spisu treści:

Jak Zdobyć Trzy Uprawy Warzyw W Sezonie
Jak Zdobyć Trzy Uprawy Warzyw W Sezonie

Wideo: Jak Zdobyć Trzy Uprawy Warzyw W Sezonie

Wideo: Jak Zdobyć Trzy Uprawy Warzyw W Sezonie
Wideo: Uprawa warzyw - przegląd zbiorów warzyw pod koniec lata 2024, Kwiecień
Anonim

Siedlisko działało przez całe lato

warzywa
warzywa

W ubiegłym roku zupełnie nieoczekiwanie dla siebie zostałem zwycięzcą konkursu „Sezon letni” i otrzymałem szklarnię od firmy „Życie na wsi”.

Organizatorom konkursu musimy oddać hołd - intrygę zachowali do ostatniej chwili, dlatego też, gdy prawie wszyscy uczestnicy zostali nagrodzeni, a byli to bardzo doświadczeni i szanowani ogrodnicy, a pozostała tylko główna nagroda, zdecydowałem, że po prostu o mnie zapomnieli - nawet nie marzyłem, że zostanę jego właścicielem.

Szczerze mówiąc, decydując się na udział w konkursie w ogóle nie myślałem o głównej nagrodzie - choćby dlatego, że mieliśmy już na terenie dwie szklarnie, a trzecia jak się wydaje, była bezużyteczna. Ale odpowiadając na pytania i przygotowując się do nowego sezonu, zdałem sobie sprawę, czego mi brakowało do szczęścia w życiu ogrodniczym - wylęgarni!

Przewodnik ogrodnika

Szkółki roślin Sklepy z towarami do domków letniskowych Pracownie projektowania krajobrazu

Faktem jest, że sam przygotowuję sadzonki warzyw i kwiatów, a jeśli w naszych łóżkach jest przenośnik warzyw, to jest to wymagane do końca lipca. Oprócz tego uprawiam wiele kwiatów, w tym wieloletnie, które w otwartym terenie można sadzić często dopiero jesienią, ale gdzie wcześniej je trzymać? Już milczę o różnych sadzonkach, sadzonkach, procesach, które pojawiają się na farmie przez całe lato, a także wymagają przestrzeni do uprawy.

Kiedy poszedłem na zajęcia do Ogrodu Botanicznego, nasz wspaniały wykładowca Jurij Borysowicz Markowski, mówiąc o zakorzenieniu niektórych roślin, często sugerował: „Tak, włóż je do szklarni ogórkowej - zapuszczą się tam cudownie”, ale na koniec z cyklu wykładów zauważył: „Jeżeli jednak posadzisz to wszystko tam, to gdzie będziesz uprawiał ogórki?” Tak więc - jedynym sposobem na uratowanie ogórka i innych nasadzeń szklarniowych przed mnóstwem najemców jest zrobienie sobie siedliska.

Oczywiście wielu uzna stworzenie takiej konstrukcji za rozpieszczanie - nie każdy będzie miał tyle szczęścia co ja, co oznacza, że trzeba zrobić kadr i trzeba kupić film, w skrócie, czy gra jest warta świeca? Co możesz odpowiedzieć na to pytanie? Oczywiście, jeśli ogrodnik uprawia tylko warzywa sadzone wiosną lub wczesnym latem i siedzi w łóżkach do końca sezonu, a od upraw kwiatowych woli jednoroczne, to tak naprawdę nie potrzebuje szkółki, ale wszyscy inni?

Tablica ogłoszeń

Kocięta na sprzedaż Szczeniaki na sprzedaż Konie na sprzedaż

warzywa
warzywa

Przede wszystkim szkółka jest bardzo wygodna dla każdego, kto lubi rozmnażanie nasion bylin. Nie jest tajemnicą, że materiał do sadzenia jest dość drogi, a jeśli nagle chciałeś zrobić krawężnik wzdłuż ścieżki wykonanej z heuchera lub potrzebujesz ściany delphiniums wzdłuż ogrodzenia, czy możesz sobie wyobrazić, ile roślin będziesz musiał kupić i ile wydać? Oczywiście w tym przypadku może pomóc tylko uprawa z nasion.

Ponadto nasiona wielu roślin są znacznie łatwiejsze do zdobycia niż sadzonki, a ich wysyłka jest tańsza. Niestety wiele bylin rozwija się dość wolno, sadzonki niektórych gatunków są bardzo małe i oczywiście nie będzie można ich od razu posadzić na stałe - najpierw trzeba pozwolić im rosnąć. Nie pomoże tu nawet rozsadnik - jest dobry do uprawy ukorzenionych sadzonek lub do szybko rosnących roślin o dużych pędach.

Teraz o zaletach szklarni sadzonek dla producentów warzyw. Nasze działki są małe i wielu nie może sobie pozwolić na godną pielęgnację dużych ogrodów, więc okazuje się, że wygodniej jest zebrać kilka plonów z małej powierzchni. Ale lato na naszym terenie jest krótkie i aby rośliny zadowoliły nas produktami kilka razy w sezonie, musimy uprawiać sadzonki, skracając maksymalnie czas przebywania kultury w ogrodzie. W końcu powierzchnia wymagana do rozwoju sadzonek jest niewielka, jest na nią wystarczająco dużo miejsca w pudełku lub innym pojemniku, a już wyhodowane rośliny zostaną posadzone w ogrodzie, co da plony w jak najkrótszym czasie.

W ten sposób nawet tutaj można uzyskać do trzech zbiorów z jednego obszaru. Ale aby taki przenośnik działał prawidłowo, konieczne jest wyhodowanie sadzonek innego do czasu zbioru jednego plonu. Oczywiście warzywa takie jak seler korzeniowy, papryka, pomidory, wczesne odmiany kapusty, por i czarnuszka muszą być uprawiane w mieszkaniu, ale gdy tylko pogoda na to pozwoli, wszystkie przenoszą się do szkółki. W zeszłym roku cebula zimotrwała, kapusta, sałatki osiedliły się w szkółce w ostatnich dniach marca, jednak mamy środki grzewcze na wypadek mrozu. A ostatnie sadzonki kapusty daikon, pekińskiej i pekińskiej trafiły do łóżek w drugiej połowie lipca.

warzywa
warzywa

Przy podobnym zagęszczeniu płodozmianu otrzymujemy takie sekwencje warzyw. Na przykład, gdy tylko gleba dojrzeje, sadzimy szpinak, a następnie sadzonki zmielonych standardowych pomidorów, po których rzodkiew będzie miała czas na wzrost pod koniec lata. Lub najpierw sadzimy wczesną marchewkę na lato, a za nią, w drugiej połowie czerwca, sadzimy buraki na zimę. Lub - rzodkiewka, a następnie sadzonki ziemniaków wczesnych, po zbiorze sadzimy sadzonki kapusty daikon lub azjatyckiej (pekińskiej, chińskiej). Ogólnie rzecz biorąc, jeśli myślisz i eksperymentujesz, możesz znaleźć wiele opcji. Tutaj wszystko staje się fundamentalne - zarówno warunki glebowe miejsca, jak i specyficzne gusta członków rodziny, możliwości pielęgnacji roślin i warunki do przechowywania pozyskanych warzyw.

Chciałbym podzielić się swoim doświadczeniem w planowaniu i organizowaniu ogrodu rodzinnego. Chcę od razu powiedzieć, że większość przydatnych pomysłów, zasad, technologii zaczerpnąłem z książek N. Kurdyumova, T. Ugarova, N. Zhirmunskaya, a także z artykułów w różnych czasopismach. Ale bez względu na to, jak dobrze napisana jest książka, zastosowanie jakiejkolwiek rady na ich własnym terenie powoduje zmiany, o tym chcę mówić.

Przede wszystkim usprawniliśmy teren naszego ogrodu - rozłożyliśmy łóżka i obrysowaliśmy je krakaczem. Gleby na naszym terenie są gliniaste, niegdyś tu rosły świerki, warstwa żyzna jest niewielka, przy każdym kopiącym, trującym bielicu okazuje się, że łóżka trzeba było podnosić, a raczej tworzyć z kompostu, trawy, obornika i z jakiejkolwiek materii organicznej, którą można znaleźć. Pod ziemniaki przygotowano osobną działkę (około 0,25 akra), dodatkowo w ogrodzie znajdują się dwie szklarnie o długości 6 metrów, każda z dwoma łóżkami. Gdy zdecydowaliśmy się na wielkość ogrodu, powstało pytanie, co na nim zasadzić. Oczywiście każdy właściciel ma swoje preferencje, ale chcę powiedzieć o naszych rozważaniach w tym zakresie.

warzywa
warzywa

Przede wszystkim odmówiliśmy uprawy kapusty do kiszenia, bo teraz nasze gospodarstwa rolne uprawiają ją doskonale, w sezonie jest bardzo tania, a przestaliśmy zajmować na nią miejsce w ogrodzie. Ale z wczesnym, który zbieramy w czerwcu, jesteśmy zajęci, pomimo trudności z uprawą sadzonek, ponieważ latem cała rodzina mieszka na wsi, a wczesne warzywa są dla nas więcej niż istotne. To samo z ziemniakami - sadzimy bardzo wcześnie (kopiemy już w czerwcu) sadzonki, dodatkowo sadzimy kilka odmian wczesnych, ale resztę jak zwykle kupujemy jesienią, kiedy ziemniaki są tanie. Z innych upraw sadzimy przede wszystkim wszystko, co daje wczesną produkcję - rzodkiewkę, szpinak, rzeżuchę, cebulę wieloletnią, sałatę, kalarepę, wczesne odmiany rzepy, wczesną marchewkę wysiewamy w szklarni „pod beczką” do pomidorów.

Jak każdy ogrodnik mam swoich faworytów - słodką paprykę, marchewkę i dynię - zawsze je uprawiam, nawet jeśli nie jest to opłacalne, tylko dlatego, że lubię te rośliny, jednak zwykle nie muszę narzekać na ich zbiory.

Oprócz wymienionych warzyw, pietruszka, seler, groszek, koperek (w towarzystwie ogórków), buraki (boćwina i boćwina), pasternak, słodka kukurydza (ulubiony przysmak dzieci), cebula, rutabagi, fasola, W naszym ogrodzie rośnie fasola pekińska, pikantne zioła (kolendra, kocimiętka, hizop, kminek itp.). Sadzimy trochę cukinii - szybko się nudzą, a przechowywana dynia jest znacznie smaczniejsza. Rzodkiewki, rzepy i daikony sadzimy dość często - prawie przez cały rok nie opuszczają naszego stołu. Otóż w szklarniach oprócz wspomnianej już papryki królują pomidory różnych kolorów i rozmiarów oraz ogórki, do których często osiedlają się bardziej egzotyczni sąsiedzi - bakłażany, melony i inne. Jak już wspomniałem, zawsze staramy się wyhodować coś wcześnie, więc część ogórków sadzimy sadzonkami, a część nasionami (ich owoce będą solone),dodatkowo uprawiamy kilka krzewów zarośniętych (10-12 tygodniowych) sadzonek pomidorów - z nich już w czerwcu można uzyskać czerwone owoce.

I na koniec jeszcze kilka słów o szkółce, która teraz mocno zajęła swoje miejsce w ogrodzie warzywnym. W naszej małej szklarni zainstalowaliśmy stoły z blatami kratownicowymi, na których znajdują się skrzynki i inne pojemniki z sadzonkami i plonami. Co więcej, z jednej strony stoły są nieruchome, az drugiej na początku czerwca są usuwane, ponieważ w tym czasie większość sadzonek trafia na stałe miejsce i zostaje zwolnione miejsce na jeszcze jedno łóżko ogrodowe pod dachem. Wczesną wiosną końce żłobka pokryto dwiema warstwami - włókniną okrywową i zwykłą folią. Po minięciu groźby mrozu usunęliśmy folię, co znacznie poprawiło reżim termiczny szklarni.

Podsumowując, chciałbym raz jeszcze podziękować wszystkim firmom, które przekazały nagrody uczestnikom konkursu „Sezon letni”, ponieważ wszystkie ich prezenty spisały się na naszych stronach w zeszłym sezonie i mam nadzieję, że będą bardziej pracować.

Zalecana: